Nie wyobrażam sobie życia bez conversów ;) Mówcie co chcecie- że są brzydkie, że to 'buty klauna' (tak mówi mój tata ;D) albo że skracają nogi. Moim zdaniem są najwygodniejsze na świecie, a w moich białych conversach chodziłabym i do końca świata, gdyby nie mój tata, który uznawszy, że są zniszczone, wyrzucił je do śmieci. Powitałam odpowiednio moich nowych przyjaciół i jutro idziemy razem do szkoły ;)
*Na Wasze pytania ( http://formspring.me/raspberryandred ) odpowiem jutro, bo teraz idę spać ;)
I can't imagine living without converse shoes. Yep, I've heard they're ugly and thing like that, but you cannot find more comfortable shoes! So here they are - my new best friends. And right now- sorry no beautiful stories about my life (not today :D)- i'm going straight to bed. Stay tuned!
*Na Wasze pytania ( http://formspring.me/raspberryandred ) odpowiem jutro, bo teraz idę spać ;)
I can't imagine living without converse shoes. Yep, I've heard they're ugly and thing like that, but you cannot find more comfortable shoes! So here they are - my new best friends. And right now- sorry no beautiful stories about my life (not today :D)- i'm going straight to bed. Stay tuned!
Uwielbiam Conversy.
ReplyDeleteBardzo się wkurzyłaś gdy dowiedziałaś się co Twój tata zrobił z poprzednią parą?
http://megwearsviolet.blogspot.com/
pozdrawiam
meg
ja jednak wolę krótszą wersję :)
ReplyDeleteW zupełności podzielam uwielbienie. Nowi przyjaciele bardzo zacni, oby się sprawdzili i byli wierni ;)
ReplyDeleteTacy 'przyjaciele' to skarb :)
ReplyDeleteJa ostatnio kupiłam szare trampki ale z Vty ;)
ReplyDeleteConverse to jeden z najcudowniejszych wynalazków ludzkości. Mam na razie tylko jedną parkę, ale już na wiosnę zamierzam kupić następną.
ReplyDeletewow, respekt;d ja obecnie zamarazam w conversach i ciągle chodzę w kozakach;)
ReplyDeletechoć z niecierpliowścią czekam na wiosnę, zeby móc w koncu je włozyc;)
Do śmieci?! Conversy?! Toż to zbrodnia! Ja moje kocham nad zycie i nie pozbędę sie ich jeszcze długo, długo! :)
ReplyDeletetak , tak , są świetne :) Ja narazie posiadam tylko czerwone i granatowe:)
ReplyDeletelepsze były białe!
ReplyDeleteahh w 100% się zgadzam :DD
ReplyDeleteI <3 Converse
Szczerze? Nigdy nie miałam conversów (i nie zamierzam). Może i są wygodne, ale na mnie takie argumenty nie działają, jeśli buty mi się ewidentnie nie podobają :P I tak dalej będę łazić po szkole w kochanych, białych pumkach :)
ReplyDeleteNo, ale powodzenia życzę, oby ta para nie naraziła się na dezaprobatę taty! ;)
Ach, uwielbiam conversy. (:
ReplyDeleteMam czarne, skórzane, kupione praktycznie za drobne, i do końca świata ich nie wyrzucę, tacie też nie dam! ;D
Zgadzam się z Tobą w 100%! Conversy są przyjacielem dla każdej z nas ;) Osobiście marzą mi się zielone, wypatrzyłam już takowe na allegro, więc kto wie?! ;]
ReplyDeletePozdrawiam :*
Uwielbiam conversy! Nigdy mi się nie psują, pasują do wszystkiego ( szczególnie czarne) i są tak wygodne ze mogłabym ich nie zdejmowac ;)
ReplyDeleteTwój tata wyrzucił te piękne białe conversy? Zbrooodnia ;P
ReplyDeleteAle te klasyczne też są świetne, ja ostatnio się zaopatrzyłam w moja pierwszą (:o) parę trampek, ale niestety z h&m.. chociaz conversy strasznie mnie kuszą :D
trampki to zdecydowanie moje ulubione buty na codzień, przebijają nawet baleriny :) a conversy to już w ogóle klasyka gatunku
ReplyDeleteach , tramposze . mam juz pare letnia i ocieplane zimowe . marza mi sie jeszcze jedne ; ]
ReplyDeletea czemu zes sie ino przeniEsła?!!!!!
ReplyDeleteA ja jeszcze nie miałam styczności z kimś kto pałał taką nienawiścią do Conversów…
ReplyDeleteNa szczęście! :)
mm, Conversy ! : >
ReplyDeleteOczywiście, że Conversy są the best!! :D
ReplyDeleteConversy są najlepsze sama myśle o zakupie 2 pary !
ReplyDeleteMasz naprawdę świetnego bloga:)
mi tam się strasznie podobają Conversy i też lubię w nich chodzić, mam podobne tylko białe. xd
ReplyDeleteJa się dzisiaj popłakałam w sklepie jak się dowiedziałam, ze akurat nie ma mojego rozmiaru;( Tak kocham te buty^^
ReplyDeleteno nie, żeby wyrzucić conversy? czy aż tak zniszczone były?!
ReplyDeletefajne, fajne, to już klasyk normalnie :D
Conversy <3 Też chętnie bym sobie sprawiła podobne.
ReplyDeletekocham converse, ale i tak najbardziej te 'kremowe' :)
ReplyDeleteconversy to chyba najwygodniejsze buty jakie do tej pory, mam dość nietypowy kolor, bo moje są turkusowe z różowymi "zakończeniami" :)
ReplyDeleteconversy są ok, choc wole trampy! :D
ReplyDeletew sensie zwykle tenisiaki :D lol
ReplyDeleteAh, conversy... Pamiętam, jak były do wygrania w kubusiu i kupowałam go prawie codziennie oraz zmuszałam wszystkich do tego samego, ale i tak ofc nic nie wygrałam
ReplyDeleteja czaje się właśnie na białe:D::D:D
ReplyDeletea necessity in a wardrobe!
ReplyDeleteja jestem za! te buty są ponadczasowe! :) widzę wybrałaś klasykę :)
ReplyDeleteto najlepsi przyjaciele!:)- i najwierniejsi;) tylko zastanawia mnie to...dlaczego na moich gwiazdka- znaczek jest od wewnętrznych stron buta? czy to zalezy od rodzaju conversów?
ReplyDeleteZnaczek musi być w środku tak było od początku, jeśli jest na zewnątrz to znaczy że nie ma sie do czynienia z oryginałami :)
ReplyDeleteznaczek jest od wewnątrz, ale do zdjęcia zamieniłam conversy stronami ;)
ReplyDeleteZ tą wygodą to bym nie przesadzała, są ciężkie i niekoniecznie dobrze wyprofilowane, no ale oczywiście są super:).
ReplyDeleteJa swoje czarne mam już jakieś 6lat, rozpadają się trochę, ale ciągle mi służą!:)
Warto mieć taką parę przyjaciół. Ja mam czarno biała, la nie wiem czy kupię następną( powody? nogi mi rosną jak opętane)
ReplyDeletePowiedz tacie,że został skazany za zbrodnie "morderstwa Conversów "
A ja mam w paski! ;) aczkolwiek również wole niższą wersje.
ReplyDeleteI don't think like that, I've white ones and I love them :)
ReplyDeleteUWIELBIAM, TAKIE NAJZWYKLEJSZE NAJPIĘKNIEJSZE TRAMPY !
ReplyDeleteja tam wolę kedsy, są wyścielone frotte i w odróznieniu od conversów (których mam dotąd 6 par) pasują na moje szerokie stopy bez bólu.
ReplyDeletejestem właścicielką takich samych ; ) popieram - conversy to buty najwygodniejsze na świecie.
ReplyDeletemam pytanie , zobaczyłam Cie w ELLE. jak ci sie to udało ??
swietny blog