1,2 - my first party ever, haha ;) 3- reading magazines in Empik, 4-weird picture of Krakow
3/28/10
those four days
1,2 - my first party ever, haha ;) 3- reading magazines in Empik, 4-weird picture of Krakow
1,2 - my first party ever, haha ;) 3- reading magazines in Empik, 4-weird picture of Krakow
21 comments:
If you can't see your comment or my answers click 'Load more' :) / Jeśli nie widzicie wszystkich komentarzy albo moich odpowiedzi, kliknijcie w 'Load more' :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Hehe, mam nadzieję,że się udała(?) ;)
ReplyDeleteProsiłam tatę, który jest teraz w Anglii żeby mi kupił Nylon i nie mógł na żadnej stacji paliwowej dostać...Vogue'a jakoś kupił, a Nylon nie,phi
napisz cos wiecej o tej imprezie. byl alkohol?;) bo w jakims videoblogu mowilas, ze jeszcze nigdy nie pilas;p
ReplyDeleteOoo ja mam obsesje na punkcie Vogue kupuje bardzo dużo, mam już chyba 15 i wydałam majątek
ReplyDelete:( lakier super :)
This comment has been removed by the author.
ReplyDeletebył, ale ja nie piłam- bo tak jak mówiłam, nie uznaję picia w towarzystwie
ReplyDeletea po drugie- nigdy nie paliłam, nie nie piłam. Parę razy do obiadu, hahaha xd
z takiej perspektywy Krakowa jeszcze nie widziałam ;D
ReplyDeletei found your blog just a while ago but i can say that i love it already <3 and i can't understand that you are as old as me !
ReplyDeleteJak ja bym chciała te wszystkie gazetki!!:)
ReplyDeletewow, chyba dobra zabawa była :D i bardzo zazdroszczę osobom, którym cebulka na czubku głowy nie rozwala się po 15 minutach tak jak mi. a gdy noszę ją dłużej, włosy mnie przeraźliwie "bolą" ;p.
ReplyDeletewiesz może ile kosztuje nylon w empiku?
ReplyDeletehhaahah masz dopisać, że na 3 zdjęciu widnieje moja ręka i połowa knapik ;P haha ten tydzień był cudowny
ReplyDeletefajne zdjęcia :D
ReplyDeletei bardzo dobrze, że nie pijesz. ja przestałam chodzić na imprezy z moimi znajomymi, bo to co tam się dzieje przekracza wszystkie granice.. ;p
gratuluję pierwszej imprezy! :D
ReplyDeletezapewne śmiesznie się patrzy na pijanych ludzi, z trzeźwej perspektywy ;x
ReplyDeleteśliczne, ślicznee wszystko:D
Mam nadzieję, że impreza udana ;) i popieram zabawę na trzeźwo ;]
ReplyDeleteświetnie, że dajesz przykład swoim czytelnikom. w końcu pamiętam jak byłam w Twoim wieku (w sumie nie aż tak dawno temu), picie było wielkim szpanem, czymś "fajnym".
ReplyDeletetak trzymaj;)
Uwielbiam koczki Małej Mi!
ReplyDeletelubię takie zdjęcia miast jak to ostatnie .. !
ReplyDeletenylon kosztuje ok.20-30 zł
ReplyDeleteAnonimowy 10:22 - dziękuję bardzo ;)
Just sumbled upon your blog and really like it. I love your shirt in the second picture.
ReplyDeletejestes taka.. TU I TERAZ.
ReplyDeletepodoba mi sie