6/21/09

lazy, lazy sunday
I spend almost whole day at home, doing nothing, watching TV or reading book. Tommorow I'm going shopping with Karolina.I can't wait for it.

Spędziłam prawie całą niedzielę w domu, oglądając powtórki Gok's Fashion Fix i Frasier'a oraz czytając książkę. Na koniec zrobiłam sobie pizzę, którą mogłabym jeść codziennie (i prawda jest taka, że zdarza mi się to często). Także przez cały dzień nic nie robiłam. Dobra teraz kończę, dokańczam oglądanie Magla Towarzyskiego ;D

(coś mi się zdaje, że cofnę się w rozwoju przez te wakacje ;D)

No, i kupiłam te legginsy na przecenie w Cubusie za 39.90 :D

P.S. Kurde, teraz tak sobie myślę, że głupio wyszło z tamtą notką.Zły dzień miałam. Powinnam się cieszyć, a nie narzekać! I takim akcentem kończę ten post.
----------------
song of the day: shut up and let me go-the ting things

4 comments:

  1. mm,ale smacznie wyglada!;) zdradzilabys mi przepis na taka pizze? :>
    pozdrawiam!

    ReplyDelete
  2. Pizza domowej roboty jest najlepsza!!!
    Legginsy fajne, fajne :)

    ReplyDelete
  3. to ciasto francuskie?:D

    ReplyDelete
  4. popatrz - już miałaś wcześniej legginsy :D
    Właśnie wydawało mi się to niemożliwe :)

    ReplyDelete

If you can't see your comment or my answers click 'Load more' :) / Jeśli nie widzicie wszystkich komentarzy albo moich odpowiedzi, kliknijcie w 'Load more' :)