3/1/10

so boring



Jakże ciekawy dzisiejszy post ;) Nie ma to jak chodzić w obłędzie po pokoju i desperacko próbować uchwycić coś w "to wygląda lepiej niż w rzeczywistości" kadrze. Tak w ogóle to w skasowanym, poprzednim poście (uznałam, że kiedy indziej pokażę Wam ten outfit, już z twarzą :D) dostałam pytania, na które teraz odpowiem:
1) Jak się uczysz?  Myślę, że dobrze ;) Na koniec podstawówki miałam średnią 5.7 ;), na koniec pierwszej klasy gimnazjum 4.91. Przeważnie przychodzę z piątkami do domu ;D, najgorzej jest z matematyką, ale ostatnio jestem niezmiernie szczęśliwa, bo podnoszą mi się wyniki ;)
2) Na którą masz do szkoły i czy możecie ubierać się jak chcecie? Tylko w pon. mam na 12.50 i siedzę w szkole do 18. W inne dni od 7.30 maksymalnie do 15.20. W szkole mamy mundurki (kamizelki, t-shirty- do wyboru), raczej nie nosimy krzykliwych kolorów itd.

You don't have to tell me that today's post is soooo boring, cause I know it ;) Anyways I got two questions:
1) What are your marks at school?  I think I'm a good student ;) Sometimes I get B and hardly ever C (well...apart from Maths BUT I got an A a few days ago;)) I don't have any problems, I can call myself "A-girl" (what name hahaha)
2) What time does your school start and do you have uniforms or something like that? On Mondays my school starts at 12.50 and ends at 18.00. Other days- 7.30 till 14.35. Yes, we do have uniforms (unfortunetely). We can wear a vest or t-shirt and we shouldn't wear colours like red, green or pink.

26 comments:

  1. 5,7 ^^ cool.

    generalnie moje ocenki też nie są najgorsze.

    ReplyDelete
  2. Miałam identyczną średnią na koneic podstawówki, a tak na prawdę nigdy nie umiałam się uczyć, po porstu zapamiętuje to co pisze w zeszycie na lekcjach.
    A mundurek chce zobaczyć. Koniecznie ! ; DD

    ReplyDelete
  3. I've good marks, but nothing special :)
    Every day at 8.20h except at Fridays that start at 10.10h but luckily we don't have to wear uniforms, just in physical education, bah

    ReplyDelete
  4. U mnie też najgorzej było z matmą :D

    ReplyDelete
  5. dzięki że odpowiedziałaś na pytania poprostu wszystkie dziewczyny powinny ubierać się jak ty:)

    ReplyDelete
  6. O dżizasie ;oo
    mundurki ;oo miałam przez rok w gimnazjum - totalna porażka.
    btw. gratuluję takiej średniej ;)

    ReplyDelete
  7. Hi!

    I would like to know, if it is not problem for you to answer me, how many subjects do you have and can you please name them? :) School systems are very interesting to me, everywhere different.

    Greetings from Croatia!

    P.S.: I am sorry if I wrote somethig wrong.

    Magdalena

    ReplyDelete
  8. Um, maybe it would be nice from me to write how is here in Croatia. :) We have school one week in morning, one in afternoon. When its in the morning, it usually starts at 8 o`clock and in the afternoon usually starts at 13.15. But it is not like that in every school and every day. Hours of classes depends from day to day too. :)

    ciao! =)

    ReplyDelete
  9. Weronika, jesteś urocza! Oh, jaki by świat był piękny gdyby wszystkie dziewczyny w Twoim wieku miały takie wyczucie stylu i tak potrafiły się ubrac. Widuję Cię czasem na przystanku pod Wawelem i jestem Twoją cichą wielbicielką:P Pisałaś, że nigdy nikt Cię nie zaczepił na ulicy z powodu bloga więc chyba będe pierwsza :) Tak trzymaj! Pozdrawiam

    ReplyDelete
  10. mam identyczną średnią :> no trocszke wyższą 4,97 :) Mam 2 razy tyle lakierów co ty xD.

    ReplyDelete
  11. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  12. 5,7? Imponujące ;). Moja najwyższa średnia to 5,4 z 6 klasy podstawówki. Masz lekcje do 18? Ja bym nie wytrzymała... Już o 12 mam dość ;)).

    ReplyDelete
  13. też miałam mundurki, ale tylko przez rok. na szczęście! mieliśmy błękitne koszule z granatowymi krawatami - nie były aż tak złe w porównaniu do mundurków w innych szkołach. ;)
    podobne mam oceny. na koniec 2 kl. miałam 4.9 więc się załapałam na pasek, ale teraz chciałabym miec 5.0(na więcej nie liczę ;P), bo jak wiadomo ostatnia klasa no i lepiej brzmi 5.0 xD
    ja mam tak w środę - 11.25-17.40 i do tego kończę dwoma wf'ami, więc wracam wymęczona ze szkoły...

    ReplyDelete
  14. Mmm kocham lakiery do paznokci w tych neutralnych kolorach:) I widzę, że nie tylko ja mam słabość do In Style'a:)

    ReplyDelete
  15. aha i jeszcze coś ;) nie wiem czy widziałaś ale zapraszam Cię do zabawy happy blog ;P

    ReplyDelete
  16. Widzę, że mamy podobne upodobania jeśli chodzi o szkołę, tzn. moim ulubionym przedmiotem jest angielskim, a słabym punktem matma :) No i ja też niestety noszę mundurek ;/

    ReplyDelete
  17. chcę videologa :)

    ReplyDelete
  18. Eh, nie zazdroszczę mundurka, wprowadzili nam je w gimnazjum ale na szczęście po roku zrezygnowali (m.in. dlatego że większość w ogóle ich nie nosiła ;D).
    W gimnazjum też miałam średnią 4,9 a teraz :<? Już 4,4 mnie satysfakcjonuje ;d.

    Śliczne te różowe lakiery. Uwielbiam taki kolor ;].

    ReplyDelete
  19. haha, wyznawcy tesco łączmy się :P
    Przez Twojego bloga zapragnęłam mieć cały biały pokój - i napewno na taki kolor pomaluję ściany, jak już go będę miała:<
    ja w gimnazjum też miałam prawie same piąteczki, a teraz to tragedia:DD

    ReplyDelete
  20. Nie chciałabym mieć do szkoły na 12.50. Wydawałoby mi się, że cały dzień mam zmarnowany, bo ani rano raczej bym nie wychodziła, a wracałabym do domu praktycznie wieczorem... współczuję!
    My też mieliśmy w gimnazjum mundurki (ohydne granatowe kamizelki), ale nikt nie nosił i wycofali po roku :P
    Takiej średniej to nigdy nie miałam, moja najwyższa to 5,5 z czasów podstawówki. A teraz tylko się modlę, żeby się załapać na pasek... xD

    ReplyDelete
  21. Pokaż mundurek! :D
    Ja też miałam takie srednie...aż nie trafiłam do liceum :)

    ReplyDelete
  22. wyślij mi te zdjecia ;DD i te twoje też

    ReplyDelete
  23. Moge do Ciebie zadzwonić po 22 jak się skończy ycd,czy Zuzia będzie już spać?Bo muszę Ci coś opowiedzieć! ;DD

    ReplyDelete
  24. o! ja na koniec podstawowki tez mialam 5.7:)teraz jestem w 1 gim i jest dobrze:)jak ja przychodze z piatkiami do domu, to mi mówią, że to się powoli robi nudne;D i nikt już chyba zbyt entuzjastycznie nie reaguje;P mamtmy też nie lubię, chociaż idzie mi z tego przedmiotu zadziwiająco dobrze;D fajne te lakiery masz, a i gazet dużo się nazbierało(elle)?
    Muminekkk

    ReplyDelete
  25. Inglot najlepszy!
    Ostatnio spędziłam parę dni w gospodarstwie agroturystycznym na Roztoczu i tam pokochałam białe kolory mebli i dodatków. Biała kuchnia jest obłędna. Obawiam się tylko, że trochę niepraktyczna.

    ReplyDelete

If you can't see your comment or my answers click 'Load more' :) / Jeśli nie widzicie wszystkich komentarzy albo moich odpowiedzi, kliknijcie w 'Load more' :)