(ph. Julia Gnatowska/ wearing second-hand blouse, second-hand sweater, second-hand skirt, vintage shoes)
I've never mentioned it (well, I'm still quite confused whether this is the right place to reveal such things) but I spent my late childhood with Harry Potter books. Don't tell me you didn't want to go to Hogwart(I won't believe it anyway), be friends with Hermione, cast spells and watch quidditch matches, oh come on! I lived my life in it.
Nigdy o tym nie wspominałam, bo i nie wiem czy w takim miejscu można o takich rzeczach wspominać, ale moje późne dzieciństwo, a wczesny wiek nastoletni spędziłam zaczytana w książkach o Harrym Potterze. Tylko mi nie mówcie, że nie chcieliście chodzić do Hogwartu, przyjaźnić się z Hermioną, rzucać zaklęciami i oglądać mecze quidditcha, proszę. Ja tym żyłam.
Hogwart's uniforms developed my vision of how a school uniform should look like. But this vision was just crushed when in the last year of my primary school, the headmaster gave me (with the awful smile included) and the rest of happy unaware students vests and sweaters that weren't that much similar to the Hogwart ones. Plus, they were scratching. I mean it. There was pretty the same story when it came to junior high school and finally..WUHU! High school, finally years of sweet freedom. Um yeah, I kinda stayed in the "uniform" mood. But this time it's not scratching and it's a little bit nicer (I hope so!)
Szkolne mundurki w Hogwarcie wykształciły moją wizję uniformów, która została wprost zmiażdżona, kiedy w ostatniej klasie szkoły podstawowej pani dyrektor z uśmiechem na ustach wręczyła mnie i innym szczęśliwym/nieświadomym uczniom bezkształtne swetry i kamizelki, które ku mojej rozpaczy w niczym nie przypominały tych hogwartowskich (a na dodatek paskudnie drapały!) W gimnazjum historia przedstawiała się dość podobnie, aż nadeszło upragnione liceum...i co? A mnie dalej w "mundurskie" klimaty. Tym razem jednak coś w te mniej drapiące i zdecydowanie (mam nadzieję) przyjemniejsze dla oka.
Szkolne mundurki w Hogwarcie wykształciły moją wizję uniformów, która została wprost zmiażdżona, kiedy w ostatniej klasie szkoły podstawowej pani dyrektor z uśmiechem na ustach wręczyła mnie i innym szczęśliwym/nieświadomym uczniom bezkształtne swetry i kamizelki, które ku mojej rozpaczy w niczym nie przypominały tych hogwartowskich (a na dodatek paskudnie drapały!) W gimnazjum historia przedstawiała się dość podobnie, aż nadeszło upragnione liceum...i co? A mnie dalej w "mundurskie" klimaty. Tym razem jednak coś w te mniej drapiące i zdecydowanie (mam nadzieję) przyjemniejsze dla oka.
I think the only thing I need is a ribbon for my hair, but since I'm not calling myself a fashion victim (who has style.com as a homepage? me? no way!) I'm going to stop now. Have a nice week guys!
Tak sobie myślę, że jeszcze mi tylko wstążki we włosach brakuje, ale jako że za fashion victim się nie podaję (że niby kto ma stronę www.style.com ustawioną jako startową???) to się z tym wstrzymam i na tym zakończę. Miłego tygodnia!
Moim zdaniem fajna ta spódniczka ;)
ReplyDeletewww.strawberriesatmidnight.blogspot.com
uwielbiam takie grzeczne zestawy
ReplyDeleteprzyjemnie, zdecydowanie. spódniczka jest śliczna. idealnie wyglądasz z tą fryzurą.
ReplyDeleteAaaaa kocham Harry'ego Pottera i pamiętam,że jak mówili o szkolnych mundurkach od razu przychodziła mi na myśl Hermiona i cudowna tarcza Gryffindoru na piersi! Ech, gdybym takie miała nosić,a do tego w Hogwarcie,to byłabym w siódmym niebie♥
ReplyDeleteAle Twój dorównuje pięknocie tamtych hihi
Akurat z Hermioną bym się przyjaźnić nie chciała! Bellatrix <3
ReplyDeletePs. W końcu się przełamałam w stosunku do Twoich włosów ;p Uwielbiałam, gdy miałaś długie.
Uwielbiam Harrego :))
ReplyDeleteBardzo udana, szkolna stylizacja :)
Będę to powtarzać bez końca, ale jesteś chyba najpiękniejszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałam :)
ReplyDeleteAle już Ci to nie raz pisałam :)
gruuuba przesada, ale i tak bardzo, bardzo dziękuję!!!! :))))
Deleteświetna stylizacja - niby grzecznie i skromnie ale super wyszło :)
ReplyDeleteO, jak ładnie, szkolnie i dziewczęco :) Ślicznie wyglądasz! A co do Pottera - kocham.
ReplyDeleteUwielbiałam Harrego! :)
ReplyDeleteUroczo wyglądasz. :) osobiście bardzo lubię taki 'mundurkowy' styl, choć i mnie szkolne mundurki nie rozpieszczały. Na całe szczęście przygodę z nimi zaczęłam (i jednocześnie skończyłam) na szóstej klasie podstawówki.
ReplyDeleteA Harry Potter? Nie martw się, każdy chciał mieszkać w Hogwarcie tylko nie każdy ma odwagę się przyznać. :D
PS. Prześlicznie Ci w tych włosach! <3
Wyglądasz ślicznie! Zdradź, jak ty to robisz, że znajdujesz w ciucholandach spódnice w normalnym rozmiarze. Tam, gdzie mieszkam, wszystkie są gigantyczne, a do tego mają obrzydliwe fasony.
ReplyDeleteCzy dostrzegam jakiś herb na spódniczce? ;)
udało mi się na nią trafić, nie mam pojęcia jak, i to na dziale "waga"!
Deletetak, herb jest, ale nie mam zielonego pojęcia, co się za nim kryje ;p
Rzeczywiście wyglądasz jak w mundurku Hermiony. Twoje włosy pasują tutaj idealnie. Wyglądasz przeuroczo, ale i na luzie- bardzo w stylu Alexy :)
ReplyDeleteno to byłby piękny szkolny mundurek :) za HP strasznie szalałam w podobnym okresie :)
ReplyDeletea ja chodziłam do Hogwartu! I kumplowałam się z Hermioną :D dlaczego nie dostałaś listu! :( :D:D:D
ReplyDeleteuwielbiałam HP a do teraz w wakacje czytam wszystkie części książki i oglądam filmy ;-)
Weronika, uwielbiam Cię! Nie dość, że masz wprost fantastyczne wyczucie stylu, to jeszcze piszesz niesamowicie zabawnie i fajnie. Uwielbiam, nie, ja UBÓSTWIAM tego bloga. Rozwalasz system.
ReplyDeleteserdecznie dziękuję!!!! :****
DeleteJa wprost nie mogę się doczekać końca roku, kiedy wreszcie zakończę naukę w gimnazjum i nie będę zmuszana do noszenia mundurków ( czyt. okropne, bezkształtne, dżinsowe kamizelki, które szczególnie w lecie okropnie grzeją ) pod groźbą -5pkt. Moja klasa postanowiła również , że na naszym ostatnim ognisku spalimy jakże nasze ''ukochane'' szkolne ubranka, wesoło przy tym tańcząc dookoła ognia niczym indiańscy szamani.
ReplyDeletemoja dawna klasa też paliła mundurki ;p
DeleteŚlicznie ^^ Uwielbiam twoje stylizacje ;)
ReplyDeletejakiej słuchasz muzyki?
ReplyDeletenienawidzę tego pytania :D jak można określić swój gust muzyczny w kilku zdaniach ;p m.in. smooth jazz, szczególnie kocham amerykański jazz z lat 50./60. , ale oprócz tego słucham wykonawców/zespoły takie jak:the XX, SBTRKT,the Kills, Lana del Rey, Selal Sue, Dillon, Laura Marling, Yeah Yeah Yeahs, Portishead, Phoenix, the Runaways, Róisín Murphy, BOY, Charlotte Gainsbourg, the Weeknd
Deletechyba Selah Sue -,-
DeleteOooo, pierwsze trzy wprost z listy tegorocznego Opener'a. Byłaś? :)
DeleteI read Harry Potter even in my twenties and I love it anyway! This outfit is great.
ReplyDeleteYou look so cute! :)
ReplyDeletewww.anetesdomas.blogspot.com
jesteś taka inna. taka nienachalna, delikatna, pełna wdzięku i niezwykle urocza! to cechy, które obecnie są na wyginięciu, więc podziwiam (:
ReplyDeleteTo szkolny mundurek ?
ReplyDeleteniee, nie mam w liceum mundurków
DeleteTak grzecznie, a zarazem tak uroczo :)
ReplyDeleteZapraszam do mnie.
I was wondering...what camera do you use? I'm currently considering buying a new one so I need to find which all of my favourite bloggers with great photography use!
ReplyDeleteYou look gorgeous :)
x Joana
Canon D350 with lens f 1.8/II 50 mm :)
DeletePięknie!
ReplyDeleteMiłego tygodnia Weroniko i radosnych świąt :)
poszłam do prywatnej szkoły i też pełna nadzieji że mój mundurek będzie śliczny i idealny zastałam piekne zielone swetry i kraciastą spódnicę.
ReplyDeleteyou always look so cute and adorable, this uniform look is so lovely! and i was crazy about harry potter series when i was a child too and i still kinda am haha. :D
ReplyDeleteOhm, kto nie czekał na list z Hogwartu, ten nie żył!
ReplyDeletePrzepiękny mundurek, mnie się zawsze mundurki marzyły, ale takie ładne, angielskie, albo takie jak Twój <3
jaka urocza panna harry maniaczka:))))chodziłam w mundurku w LO i sobie chwalę. powinny być obowiązkowe. uczą trzymania się w ryzach.
ReplyDeleteświetna stylizacja
ReplyDeleteHahaha. Ja tez "żyłam" Harrym Potterem. Całą serie przeczytałam kilka razy :) Zestaw uroczy choć faktycznie uczniowski
ReplyDeletePodpisuję się pod Twoimi słowami! Mundurki w Hogwarcie to chyba niespełnione marzenie nie jednej uczennicy (ucznia?) polskiej szkoły.
ReplyDeleteTwoja stylizacja jest przeurocza, jak większość, które tutaj zamieszczasz. Czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy, pozdrawiam :))
Ślicznie wyglądasz, tak uroczo :>
ReplyDeletexoxo
http://martiinfashionland.blogspot.com/
Taki mundurek to mogłabym nosić! :)
ReplyDeletefenomenalny strój :)
ReplyDeletewww.ohwowlovelyxx.blogspot.com
Piękne zakolanówki! I miałam absolutnie to samo z Harrym... wciaż czekam na list z Hogwartu ;p
ReplyDeletei love the outfit, looks like the stylish version of a uniform which is what you were going for. I never really got into the harry potter books that that much even though i read them all. But i might revisit them since it's been since elementary school! i think you could tie the ribbon around the collar instead of your hair if you wanted....would be cute :)
ReplyDeleteMundurek idealny! Ja na szczęście/nieszczęście nie miałam okazji nosić uniformu ani w podstawówce, ani gimnazjum, ani liceum.
ReplyDeleteA w Harry'ego zaczytywałam się całe lata, jedną część potrafiłam przeczytać 3 razy.. nawet kiedyś byłam na Turnieju Trójmagicznym;d
Nie zsuwają ci się te zakolanówki ? Mnie się zawsze zsuwają dlatego tak rzadko noszę :((
ReplyDeleteMila.
to są moje pierwsze zakolanówki w życiu :D , kupiłam je kilka dni temu i właśnie się bałam, że będą się zsuwać. Ale na szczęście nic takiego się nie działo :)
Deletenawet ja marzyłam, żeby znaleźć się w Hogwarcie :D
ReplyDeleteWhy are you so great?
ReplyDeleteNa spódniczce widzę niebieskawy znaczek, który od razu skojarzył mi się z herbem ravenclawu;) Zestaw śliczny, zawsze marzyłam żeby chodzić do Hogwartu i nosić takie uniformy wiec wiem dobrze o czym mówisz. Tak jakbyś mówiła o moim dzieciństwie!Może dlatego poszłam do liceum,które troche przypomina Hogwart?
ReplyDeleteFFFFFANTASTYCZNIE WYGLĄDASZ!
ReplyDeleteJa wciąż czekam na list z Hogwartu... Ach, ta mugolska poczta ;> pięknie wyglądasz, najlepsza jest spódniczka. Chciałam się tylko zapytać, często piszesz vintage ... (jakieś ubranie). Co to oznacza? ;*
ReplyDeletedostałam to po mamie, babci itd., ma duuużo lat :)
Deletehaha, uwielbiam sposób w którym piszesz posty :) świetnie się je czyta, wspaniały akcent dnia. Oczywiście wyglądasz przecudownie i nawet nie wiesz jak bardzo marzę aby mieć takie nogi jak ty :<
ReplyDeletePozdrawiam
dziękuję bardzo!!!! ps moje nogi są straszne!!
DeleteZakolanówki! O tak, ja też marzyłam o Hogwarcie. Do dzisiaj zawsze jak coś zawalam na studiach, mówię sobie, że gdybym była w Hogwarcie byłabym totalnym prymusem. a tymczasem...
ReplyDeleteJeśli chodzi o mundurki - prywatne szkoły w Londynie! Pamiętam jak kiedyś widziałam tam 6,7letnią dziewczynkę w przeuroczym mundurku, z torebką Fendi;)
Nabrałaś takiej paryskości w tych włosach, nie mogę przestac się zachwycac!
pozdrawiam!
Weronika/Eliwer
Dla mnie jak zawsze wyglądasz pięknie!
ReplyDeletePozdrawiam Paulina ;-)
you're looking so lovely!
ReplyDeleteBut really, i didn't want to go to hogwart! ;)
super xD uczennica jak się patrzy. Też kiedyś miałam takie wrażenie, że mundurki powinny być podobne jak do tych pokazywanych w filmach, niestety rzeczywistość jest inna, a szkoda chociaż połowa wtedy nosiła by je z radością
ReplyDeletewyglądasz obłędnie, takie mundurki to ja bym nosiła z przyjemnością *.*
ReplyDeletewitaj w kubie maniaków HP! wiem co czujesz, ja też tym żyłam.
ReplyDeletePozdrawiam! ;)
z jakiej piosenki cytat?:)
ReplyDeletez żadnej :)))
DeleteHermiona była moją idolką!;) I zawsze czułam dziwną sympatię do Neville'a.
ReplyDeleteA Ty bardzo ładnie wyglądasz. To jest ta tak dobrze nam znana torba Modekungen czy jakieś nowe cudo? :)
stara i dobra Modekungen :)
Deleteyou look lovely =)
ReplyDeleteNo taki mundurek to mogłam nosić w szkole ;) Wyglądasz świetnie ;)
ReplyDeleteprzytyłaś ;D
ReplyDelete1567 kg ;p
Deletedziewczyno kocham cię po prostu!też zawsze miałam manię na Harrego Pottera !
ReplyDeleteMam do cb ważną jak dla mnie sprawę. No może raczej to pytanie. Zdradź mi proszę jak namówiłaś rodziców na lustrzankę? Długo musiałaś ich przekonywać? Czy może przeciwnie? Dostałaś ją tak po prostu. No i jeszcze jedno w jakim wieku ją dostałaś bo mi rodzice mówią, że jest mi nie potrzebna jeszcze :(
ReplyDeletemoja lustrzanka jest byłym aparatem mojego taty, więc miał ją kilka dobrych lat, zanim mi ją przekazał. Musiałam dłuugo go przekonywać :) Dostałam ją chyba w wieku 14 lat...musiałabym popatrzyć w archiwum ;p
DeleteAwww. Śliczna stylizacja ;) Bardzo do Ciebie pasuje :)
ReplyDeleteI love your look! Funny, when I became 11 I was waiting for Hagrid to pick me up and take me to Hogwarts.
ReplyDeleteMundurek w mojej głowie właśnie tak wygląda :)
ReplyDeletebardzo sie podoba ! no i Harry P. <3
ReplyDeleteUwielbiam zakolanówki! W tym zestawie wyglądają świetnie
ReplyDeleteI love this outfit. My school uniforms are awful, I'd much rather dress like this.
ReplyDeletewow I really rally love this outfit this looks so good on you really!
ReplyDeletethumbs up!
cehrrybee
http://live-life-cherrybee.blogspot.de/
Such a super cute preppy look! Very Parisian chic.
ReplyDeletewww.TheFancyTeacup.com
Oj tak, dokładnie pamiętam dzień kiedy kupiłam pierwszą książkę Harrego Pottera :) moja przygoda z mundurkami na szczęście trwała tylko rok. W tym wydaniu wyglądasz świetnie :)
ReplyDeletewyglądasz jak zwykle świetnie! ; > Harry to moje życie! /k.
ReplyDeleteJaki podkład sprawia że twoja buzia wygląda tak mega zdrowo i naturalnie?? ?
ReplyDeletetutaj mam akurat ysl perfect touch, który kupiłam daaaaawno temu z jakimiś tysiącami zniżek i promocji ;p;p ale miałam dzisiaj próbki BB kremu Skin79 i jestem super pozytywnie zaskoczona <3
Deletethis is adorable!
ReplyDeletexo Camilla
Into The Fold
Witam. Czy mogę spytać, gdzie i w jakiej cenie została kupiona ta prześwietna torba?
ReplyDeletedostałam ją ze strony www.modekungen.com , niestety nie pamiętam ceny :(
DeleteWitam. Czy mogę zapytać gdzie i za ile kupiłaś tą prześwietną torbę?
ReplyDeleteyou would fit in with harry and his friend perfectly!
ReplyDelete-Violet
piękna!
ReplyDeleteOMG!! I love harry Potter, I still do. He is my childhood. Cool you have these pieces. :-)
ReplyDeletefajnie wyglądasz! aczkolwiek jakiś czas temu zauważyłam, że cały czas ubierasz się podobnie. tj. wyglądasz naprawdę dobrze, lecz czasem mam wrażenie, że już widziałam te posty, bo wiele stylizacji wygląda bardzo podobnie. to tylko moje małe spostrzeżenie.
ReplyDeleteprawda, prawda :) ostatnio nie mam coś nastroju na eksperymenty i chodzę w sprawdzonych rzeczach :)
Deletenajlepsze mundurdki były w GG :)
ReplyDeletehttp://fashionableinnovations.blogspot.com/ masz tu szalonego blogera z Wawy.
Och, ja również marzyłam o Hogwarcie ;) Fajne czasy, fajne.
ReplyDeleteDo którego liceum chodzisz? ;)
V :)
DeleteO,O No nieźle! Ja nie mam odwagi nawet żeby złożyć tam papiery!
DeleteJeszcze chciałam tylko zapytać... Czy słyszałaś coś o zespole szkół chemicznych? Szukam profilu biologiczno-chemicznego, typowo medycznego w Krakowie i mam mętlik w głowie. Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje ;)
Nice! :)))
ReplyDeletehttp://adelinwonderland.blogspot.com/
Witaj.
ReplyDeleteOd jakiegoś czasu zabieram się do tego, aby Ci napisać jak wielką jestem Twoją fanką. Kiedy znajome pytają mnie o ulubiony blog modowy, to bez zająknięcia odpowiadam : RASPBERRY AND RED. Na samym początku urzekł mnie Twój styl, któremu nie można nic zarzucić. Jesteś zawsze świetnie ubrana, stroje prezentują się nienagannie, każdy szczegół wygląda świetnie. Po za tym wydajesz się być strasznie miłą, ułożoną i skromną osobą. Gdy oglądam Twoje zdjęcia, to myślę - ta dziewczyna musi być niesamowita. Jestem od Ciebie starsza, ale nie wstydzę się powiedzieć, że jesteś dla mnie wzorem w wielu kwestiach. Pozdrawiam!!!
DZIĘKUJĘ bardzo!!!!!
DeleteSuch a cute outfit, I like! :)
ReplyDeletehttp://fashionflirtblog.blogspot.de/
Jasmin
Ślicznie wyglądasz! Spódniczka bardzo mi się podoba :D
ReplyDeletePozdrawiam,
M.
takie powinny być mundurki :D idealnie :)
ReplyDeleteHihi, I'm a huuuuuuge Harry Potter fan! I still read HP books over and over again. And yes, when I turned eleven I was secretly hoping I would get an invitation to Hogwarts, never happened of course :).
ReplyDeleteahaha, nie tylko ja miałam hermionomanie!;) wyglądasz cudownie! gdyby w szkole były takie mundurki to o jejusiu!;)))
ReplyDeleteWeeeroniko zapuszczasz włosy czy jednak takie cięcie Ci pasuje?
Jak dbasz o włosy; jak dbałaś gdy miałam takie dłuuuugie??:)
xx k
chyba trochę zapuszczam, tak za ramiona lekko. Nigdy niczego specjalnego nie robiłam z włosami, też niczego nie zmieniłam odkąd mam krótsze :) Szampon + odżywka z L'oreala z hipermarketu :)
DeleteI love Hogwarts as well and I'm still hoping that it exists somewhere out there haha
ReplyDeleteOh and this "uniform" looks very cute on you ;)
Love the uniform outfit. :)
ReplyDeleteI looove your bag! ♥
-Eliza
Wyglądasz rewelacyjnie. Bardzo mi się podoba ten zestaw, jest grzeczny ale i nieco "zadziorny". Zazdroszczę poczucia stylu i młodego wieku... (możesz jeszcze zakładać co tylko chcesz i we wszystkim wyglądać super :) ).
ReplyDeletePozdrawiam. AMI
Znasz Skrillexa? Lubisz? :D
ReplyDeletebardziej słucham na imprezach, niż w domu ;p
DeleteChodzisz na imprezy? :OO
DeleteŚlicznie wyglądasz, mam pytanie, skąd podkolanówki?
ReplyDeletehttp://toosweetcookies.blogspot.com/
nieznana hurtownia :)
DeleteJak zawsze- pięknie!
ReplyDeletehttp://kolorowyswiatblog.blogspot.com/
Harry Potter był bohaterem mojego dzieciństwa :) Twój zestaw mimo, ze mało "hogwartowy" to bardzo ładnie mundurkowy :)
ReplyDeleteświetna stylizacja ;)
ReplyDeleteajajaj, z każdym postem lubię Cię jeszcze bardziej! A Twoje krótkie włosy tak mi się podobają, że dzień w dzień przeglądam wszystkie dotychczasowe posty z nimi!
ReplyDeleteD.
ohh your outfit is just soo cute :) x
ReplyDeleteByłam zakochana w Harrym Potterze! :) Czytałam to jakoś w 5 klasie podstawówki. Teraz mam 14 lat i już tak baardzo mnie nie ciągnie. Faktem nadal jest, że te książki to magia :)) Pozdrawiam!
ReplyDeletewww.rubber-balloon.blogspot.com
Grzecznie, ale bardzo fajnie ;-))
ReplyDeleteEj ej czekaj. Albo mi sie wydaje albo na serio na spódniczce masz herb mojego miasta ;> A tak wgl to świetnie nadawałabyś się w takim mundurku nawet do Hogwartu :)x
ReplyDeleteCzego użyłaś do tego makijażu?
ReplyDeletetego, co zwykle, czyli: podkład i brozner. a oczy:brązowa kredka i tusz :)
DeleteFajnie, fajnie, a dokładne info, tj. nazwy kosmetyków?
Deletehttp://farm6.static.flickr.com/5267/5691758720_3a66318208_b.jpg
ReplyDeletegdzie kupiłaś takie świetne pierścionki?
któreś z indie shopów w okolicach Rynku
DeleteŻeby tylko marzyć o Hogwarcie... ja udawałam, że do niego chodzę :D
ReplyDeleteŚliczna jesteś <3. ;)
ReplyDeletedziękuję bardzo :)))))), ale to przesada ;p
Deleteśliiicznie!! :)
ReplyDeletei muszę przyznać, że miałam identyczną przygodę z Harrym ;D
skąd zakolanówki i za ile?
ReplyDelete10 zł, jakaś hurtownia bez nazwy ;p
DeleteI love that look!
ReplyDeleteIt's such a cute way of representing the school uniform style! :)
Aww, hope that one didn't itch as your own uniform at school! x
fashion is for idiots [like us]
fashion is for idiots [like us]
I'm gonna follow you :)
ReplyDeletewww.styleinsmalltown.blogspot.com
Bardzo mi się podoba, że mimo tego, że ostatnio nie starasz się być może wyglądać super oryginalnie, to zawsze jesteś ubrana naprawdę ładnie. Masz swój niepowtarzalny styl, który wśród innych szafiarek Cię wyróżnia i pokazuje, że masz mnóstwo klasy i naprawdę dobry gust. Mnie dużo bardziej podoba się to, niż, często chaotyczne i bezładne, żonglowanie trendami. Stylizacje takich dziewczyn jak np. Julia z Maffashion są ciekawe i całkiem lubię je oglądać, jednak jeśli miałabym powiedzieć jak chciałabym wyglądać, to bez zastanowienia wybrałabym Ciebie :)
ReplyDeleteMam nadzieję, że nie odnajdziesz tu żadnej kryptokrytyki i odbierzesz to wszystko jako komplement :)
ty chodzisz na imprezy?:O przecież mówiłaś, że nie lubisz klubów i alkoholu! :D
ReplyDeletea kto powiedział, że na imprezach trzeba pić alkohol? o.0 ja nie piję,a najlepiej się bawię hahaah :D w klubie jeszcze nigdy nie byłam, chodzę na domówki ;p
Deletea o której musisz z nich wracać jeśli można wiedzieć?:)
Deletei czy podałabyś adres gdzie kopiłaś te zakolanówki? też takich szukam, ale jedynie widziałam takie za 40 zł.. o.o - a to się tak średnio opłaca ;)
ale nie czujesz się dziwnie, jak wszyscy dookoła są nawaleni a ty siedzisz tak z boku i nie wiesz gdzie oczy podziać? Ja tak mam i tego unikam.
DeleteKażdy czuje się wtedy dziwnie.
Deletemój zachwyt pewnie zniknie w tłumie, ale co tam...achhhhhh:)
ReplyDeleteWyglądasz ślicznie! Masz taką ładną urodę! :))
ReplyDeleteWeroniko! Jak zwykle pięknie! Zresztą nie będę się tu dłużej zachwycać, bo robiłam to pod prawie każdym postem kryjąc się za Anonimem.
ReplyDeleteChciałam Ci zadać kilka pytań:
1. Dlaczego zaczęłaś się malować? Ja właśnie kończę gimnazjum i jestem (jak na razie absolutną przeciwniczką makijażów, więc jestem ciekawa czy w liceum, może tak jak u Ciebie też mi się to zmieni:) )
2. Co byś chciała robić w przyszłości? (czeka mnie wybór liceum i nie wiem, którą drogą mam iść... A nuz mnie zainspirujesz?)
3. Masz chłopaka? ;) (to już tylko czysta ciekawość)
Mam pytanko, czy uczęszczasz do kościoła co niedzielę? Tak tylko pytam, bo W końcu miałaś bierzmowanie :))
ReplyDeleteMialas kiedys chlopaka?
ReplyDeleteWeroniko, faktycznie przytyłaś. :)
ReplyDeletea ja w liceum miałam śliczne mundurki-spódniczka w szkocką kratę, granatowy sweterek i biała koszulka, obowiązkowo z kołnierzykiem. Teraz na studiach mam okropny problem ze słynnym co na siebie włożyć i tęsknię za sprawdzonym zestawem:)
ReplyDeletegenialny blog, jestem pod wrażeniem naprawdę! obserwuję, zapraszam również na mojego, pozdrawiam ! ;)
ReplyDeletekocham cięęę <3
ReplyDeleteczy kupiłabyś sukienkę w ciucholandzie za 60(sic!)zł.? ;)
ReplyDeletena list z Hogwartu nadal czekam, a na ostatniej części Harrego w kinie na premierze o północy ryczałam jak dziecko.. a dodam, że dzieckiem już bynajmniej nie jestem!
ReplyDeleteZazdroszczę Ci Krakowa że mieszkasz w takim ciekawym mieście, ale ja mogę tylko popatrzeć na zdjęcia ;) Nie ma to jak mieszkać w mieście do 40tys. mieszkańców ;(
ReplyDeleteWesołych Świąt ;)
(for me) you are one of extremely few people who can wear such high socks without looking slutty. I really like your style!:)
ReplyDeleteSo bad for me because my school has suddenly decided we're not allowed to wear our own clothes for the last 2 years of school...(everyone before us has been able to!) sigh...still uniform, nooo
Weronika wyglądasz swietnie! mam jednak taką mała rade odnosnie wpisu: wydaje mi sie ze niektore wyroznienia w tekscie sa zupelnie nietrafione i takie zeby tyko byly. Np w pierwszym akapicie sa az 4. W moim odczuciu conajmniej 3 za duzo ;) oczywiscie co osoba to inny odbiór, wiec moze innym tak pasuje, ale tylko zwracam uwage ;)
ReplyDeleteJestem ciekaw w jakim domu zawsze chciałaś być ; ).
ReplyDeletepieknie:)obserwuje!:)
ReplyDeleteHermione was also my icon:) amazing outfit, I love your style!!
ReplyDeletehappy Easter from Venice..
http://silviainvenice.blogspot.it/
Jezu, kocham Harrego! Właśnie czekam na emalia potwierdzającego moja przynależność do Pottermore!
ReplyDeleteYou are so great!:)
ReplyDeleteSimona
www.simimaus.blogspot.com
Girl I'm in love with your blog and the way you dress, so so in love.
ReplyDeleteSo lovely*
ReplyDeleteKiss,
Laura
Zawsze dziwię się, że masz jedynie 16 lat. Twój styl jest tak nienaganny, zdaje się być sprecyzowany; aż szok pomyśleć, do czego dojdziesz za kilka lat! 'Mundurek' jest świetny. W trzeciej klasie gimnazjum miałam odblaskową niebieską kamizelkę, która nadawała się jedynie do polerowania butów..
ReplyDeletexoxo
ladnie bardzo:) zadziornie mimo wszystko:)
ReplyDeletezapraszam na mojego poczatkujacego bloga: madameglupotka.blogspot.com
Party balloons are mostly made of a natural latex tapped from rubber trees, and can be filled with air, helium, water, or any other suitable liquid or gas. The rubber's elasticity makes the volume adjustable.Balloon Suppliers
ReplyDeleteLove this outfit so much, you look very cute!
ReplyDeleteI would love if you could check out my blog
http://amyhigg.blogspot.ca/
Dzisiaj rano zobaczyłem Twoje "wystąpienie" w tvn i jestem pod wrażeniem, zarówno fotek jak i lekki, fajnych wpisów...
ReplyDeletegratulacje i pozdrawiam
Michał