9/2/12

ZILLION DAYS OF SUMMER

It's such a cliche to say it but I honestly can't believe summer holidays are over. A lot of things happened during these two months - not only did I experience Roman holidays but I also learned how to do laundry (yep, I'm a pro!), how to take out the cash from the cashmachine, I got some amazing offers connected with my blog, I even bought Nike shoes (yes, I'm not kidding). A LOT of unexpected things happened. So now I'm just keeping my fingers crossed and I'm hoping things won't slow down in a couple of months.

I guess it's time to tell you guys about some changes here, on my blog. As you know (or you don't) during the school year blog is not the most important thing in my life. It plays a major role but my school responsibilities go first. I've been thinking about this and I came to the conclusion that I wouldn't be able to post regurarly and at the same time write a lot in each post. I'm not saying I'm going to stop writing, no way, I definitely love it too much. I'm just warning you ( ;D ) that there may appear some posts just with photos once for a while, sometimes there will be a short text, sometimes there will be a loooong text, sometimes it will be a photo of me, sometimes of somebody else. I guess I just need a little bit more freedom here, I feel as if I was stucked in one form of creating posts. 


Chyba nie ma bardziej utartego i popularniejszego stwierdzenia niż 'Nie mogę uwierzyć, że skończyły się wakacje'. Ale to święta prawda. Za nic nie mogę w to uwierzyć. Tak dużo wydarzyło się przez te dwa miesiące, nie tylko mogłam doświadczyć prawdziwych rzymskich wakacji, ale także nauczyłam się robić pranie (to niezwykły wyczyn,prawdziwy ze mnie mistrz), wyciągać pieniądze z bankomatu, dostałam różne wspaniałe propozycje dotyczące bloga, kupiłam nawet Nike'i (tak, wcale nie żartuję). Zdarzyło się DUŻO, a przeważnie były to rzeczy zupełnie niespodziewane i zaskakujące. Teraz tylko mam nadzieję, że sprawy będą się kręcić na takich samych obrotach przez kolejne kilka miesięcy.

Nadszedł też czas, abym podzieliła się z Wami wiadomościami dotyczącymi przyszłości (miejmy nadzieję, wspaniałej, oszałamiającej, zapierającej dech w piersiach) bloga. Pewnie wiecie (lub nie), że w ciągu roku szkolnego, blog nie jest dla mnie priorytetem. Oczywiście jest niesamowicie ważny, prawie najważniejszy, ale na pierwszym miejscu stoi jednak szkoła. Tak sobie o tym właśnie myślałam i stwierdziłam, że nie byłabym w stanie bywać tu regularnie i jednocześnie pisać takiej długości teksty w każdym poście. Nie, nie, nie zamierzam przestać się tu produkować, to się nigdy nie stanie ;) Chcę jedynie ostrzec (!), że posty raz będą zawierały więcej tekstu, raz mniej, a czasami (miejmy nadzieję, że to się nie stanie) - żaden. Pojawiać się tu będą i sesje jak dotychczas, ale także pojedyncze zdjęcia, będę to przeważnie ja, ale kto wie, może będą się też tutaj pojawiać ludzie fotografowani przeze mnie? Daję tu sobie po prostu trochę więcej luzu, bo w pewnym momencie zorientowałam się, że "uwięziłam" się w jednym schemacie pisania postów. Zobaczymy więc, jak to się wszystko będzie układało na przestrzeni miesięcy.


Today I'm showing you my personal moodboard or I'd rather call it 'mood-wall' - it has appeared here on my blog in some posts and a lot of you've asked about it. Well, it keeps changing all the time - I stick there whatever 'I like' at the moment so there are scraps from the magazines as well as postcards, important letters, my 'to-do' lists, notes about meetings, old cinema tickets, you know, there's actually everything. I also have another moodboard inside my closet, which you probably have seen too but this one is definitely more current and it keeps growing (I would love to have the whole wall like this).

Dzisiaj natomiast chciałam Wam pokazać moją (kolejne słowo, którego wprost nie cierpię, zaraz po 'trendy') tablicę inspiracji (fe). W sumie jest to raczej ściana, a nie tablica. Pojawiała się tutaj już kilka razy i wiele z Was prosiło mnie, żebym ją kiedyś pokazała trochę bliżej. Oto ona, w całej okazałości - przyklejam tu dosłownie wszystko, wycinki z gazet, pocztówki, stare bilety do kina, listy z rzeczami do zrobienia, ważne listy, przypomnienia o spotkaniach, wszystko, wszystko, wszystko. Jest oczywiście też druga "tablica inspiracji', tyle że schowana w szafie, ta tutaj jednak 'aktualizowana' jest reguralniej i ciągle się powiększa (marzy mi się cała taka ściana!). Żegnam się więc i kończę te wszystkie ogłoszenia, życzę wszystkim uczniom cudownego (dzisiaj trzymają się mnie żarty) powrotu do szkoły, a studentów szczerze nienawidzę!

166 comments:

  1. :) świetna ściana.. klimatycznie.

    ReplyDelete
  2. czym ty to wszystko przyklejasz :O?

    ReplyDelete
  3. studenci za to cię kochają :)

    ReplyDelete
  4. Fajna ściana, fajna! Również udanego powrotu do szkoły życzę. :D xo

    ReplyDelete
  5. Ojojoj, jeszcze tylko miesiąc wakacji mamy, od razu nas nienawidzisz :))
    Pozdrawiam Weroniko i powodzenia! :)

    ReplyDelete
  6. a tam nie narzekaj... nie jestem od Ciebie wiele starsza ale z chęcią bym do czasów szkoły powróciła... Początek roku - nie mogę w to uwierzyć ale tęsknię za tymi czasami...
    http://baaidu.blogspot.com/

    ReplyDelete
  7. Ściana z tymi inspiracjami jest świetna ;p <3 Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam Cię do mnie ! :)

    ReplyDelete
  8. pociesz się tym, że niektórych studentów czekają poprawki na początku września ;) niestety... ech.

    ReplyDelete
  9. smutne ze juz szkoła;/
    Ale życzę powodzenia i czekam na kolejne posty

    ReplyDelete
  10. uwielbiam Twoją ścianę! Jest po prostu wspaniała! Sama zamierzam zrobić coś podobnego, ale ograniczając się do mojej tablicy magnetycznej(?).
    Czekam na kolejne posty, bo uwielbiam jak piszesz.

    Tobie też udanego powrotu do szkoły. ;)

    http://www.cranberrypassion.blogspot.com/

    ReplyDelete
  11. jasne, to zrozumiałe że mamy w roku szkolnym mniej czasu. Tak więc czekam na pełne nowej energii posty. [a ta ściana śliczna. Mam nadzieję że też sobie kiedyś taką wyhoduję przy moim portrecie Audrey] :)

    ReplyDelete
  12. Kto ma wakacje ten ma, ja jeszcze miesiąc leniuchowania, ale i tak naukę będę pobierał zaocznie, więc praca i nauka = wyzwanie. Wiem, że nie odpiszesz i mnie nie odwiedzisz, ale może kiedyś się uda namówić Ciebie i powiedzieć mi jak sobie radzę, czy daję rady, jesteś wspaniałą blogerką i wiem, że mógłbym zaufać twojej opinii :) Pozdrawiam. www.yowloski.blogspot.com

    ReplyDelete
  13. Hej, na jaki profil chodzisz do liceum? ;)

    Ile masz wzrostu.?

    Świetny blog!! ;DD

    ReplyDelete
  14. na co przyklejasz do sciany te wycinki, pocztowki itd. ze nie odpadaja?

    ReplyDelete
  15. Poproszę (a wręcz zadam!;p)!o tytul piosenki, ktora pomoze mi przetrwac nadchodzace szkolne dni! Masz swietny gust muzyczny, wiec mam nadzieje, ze podasz pare piosenek:*
    NiesczesliwaZPowoduSzkoly

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ostatnio słucham bez przerwy Florence and the machine - spectrum w remiksie Harrisa ;)

      Delete
    2. Kiedyś myślałam, że ty jazzu słuchasz...Takiej bardziej poważnej, ambitnej muzyki. A tu nagle zaczynasz wyjeżdżać z techno. Albo z muzyką z project x. :O

      Delete
  16. Dlaczego nienawidzisz studentów ?:D

    ReplyDelete
  17. studenci pozdrawiają :)

    ReplyDelete
  18. Mi też szkoda że lato się skończyło, choć nie idę jutro do szkoły ani od października na studia, bo dawno już mam to za sobą, ale jednak pogoda jest taka jesienna za oknami, że nic się nie chce.

    ReplyDelete
  19. Boże, szkoła nas kiedyś wykończy doszczętnie, ale zanim to się stanie, mam nadzieję, że przeczytam na Twoim blogu jeszcze wiele, wiele tekstów o wszystkim, bo Twój sposób pisania sprawia, że mogę czytać i nigdy nie przestawać.

    P.S. Jakim cudem te wycinki i bileciki trzymają się ściany? Chyba nie wbijasz w nią pinesek ? :D

    całuję i zyczę powodzenia jutro,
    Aly

    ReplyDelete
  20. Całe szczęscie zaliczam się do grona studentów :D
    Pisz jak najwięcej mimo szkoły :)

    http://liubeauty.blogspot.com/

    ReplyDelete
  21. studenci pozdrawiają! zwłaszcza pierwszoroczni (tak, mam wakacje od połowy maja :))

    ReplyDelete
  22. I can't believe summer is over either! But, I can't wait until I can wear my fall clothes!

    http://lavieenliz.com

    ReplyDelete
  23. Dzięki takim osobom jak Ty beztalencia mojego pokroju mogę sobie w prosty sposób zrobić piękny kolaż. Podkradłam parę zdjęć z Twojego bloga i tym samym każdego 'pięknego dnia' (od poniedziałku do piątku) będą mnie witać, ilekroć otworzę swoją szkolną szafkę ;)

    Życzę Ci wytrwałości i dużo siły w nadchodzącym roku. Właściwie powinnam napisać: 'życzę nam". Obyśmy przetrwały tę drugą klasę.


    pozdrawiam ciepło, Ania ;)

    ReplyDelete
  24. Ciesz się, z tego że w liceum kończy się lekcje o 14/15, na studiach się siedzi do 20, a po studiach trzeba szukać pracy. Teraz masz najlepszy czas :)

    ReplyDelete
  25. czyżby nowa fryzura? :)

    ReplyDelete
  26. Wiesz, że Cię kochamy?
    Może zdradzisz jednak swoje plany na przyszłość. Jakie rozważasz studia? Polska czy zagranica? Wyglądasz jak zawsze pięknie <3
    Klaudia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Na razie zachowam swoje plany dla siebie, bo w sumie nie wiadomo, czy mi się jeszcze wszystko nie zmieni. Może Włochy, może Kraków albo Wawa :)

      Delete
    2. Wawa jest taka snobistyczna, o bleeee.

      Delete
    3. Ok, powodzenia w decyzjach. Też wiem, że to trudne.
      Klaudia

      Delete
  27. Jesteś piękna i oglądając Twoje zdjęcia wpadam w kompleksy. Serio.

    ReplyDelete
  28. Matko, myślałam, że chcesz zawiesić bloga...! ;) ps też nie mogę uwierzyć, że wakacje się już skończyły... :(

    ReplyDelete
  29. cudowna ściana :) ja nie potrafię takiego czegoś stworzyć :( chyba masz talent :)

    ReplyDelete
  30. Wyglądasz niesamowicie dojrzale, a jestem w Twoim wieku :) Życzę Tobie jak i sobie miłego wejścia w tryb szkolny :)

    ReplyDelete
  31. Śliczna jesteś:)

    ReplyDelete
  32. stworzyłaś wspaniałego bloga, który sprawia wielką przyjemność wszystkim Twoim czytelnikom.
    wiem, że dużo czytasz i co jakiś czas odpowiadasz na komentarze na ten temat, więc może, w wolnej chwili napisałabyś o książkach więcej? jakie i które lubisz, uwielbiasz, a które cię rozczarowały, które kupujesz, do których regularnie wracasz, które czytasz w tramwaju, a które do poduszki :) ja byłabym bardzo zainteresowana takim postem (jak najdłuższym ;))

    PS. mogłabyś go nazwać np. Raspberry and Read :*
    pozdrawiam, Weronika B.

    ReplyDelete
  33. jak tuszujesz rzęsy? tylko górne? czy też dolne? jaki tusz?

    ReplyDelete
  34. jakie gazety kupujesz/prenumerujesz?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czasami kupuję brytyjskie Elle, Vivę Modę, Politykę, polskie Elle raz na jakiś czas, kupowałam Bluszcza

      Delete
  35. jaki nosisz rozmiar? s? xs?

    ReplyDelete
  36. czyli będziemy mogli liczyć na krótkie posty z inspiracjami, tak jak robiłaś na początku blogowania? np z tym projektantem i porównaniem go do króla.

    ReplyDelete
  37. co zamierzasz robić w przyszłości? studia w Polsce czy za granicą?

    ReplyDelete
  38. co sądzisz o stronie internetowej elle? elle.pl? :D

    ReplyDelete
  39. Mi wystarczy, że mam na ścianie Audrey Hepburn i zdjęcia Paryża oraz Rzymu sprzed kilkudziesięciu lat. ;) Mama za nic w świecie nie pozwoliłaby mi przyklejać wycinki i zdjęcia na ścianie. :P Mam jeszcze pytanie: zastanawiałaś się już nad kierunkiem studiów? ;) Też mam 17 lat, nie jestem zbyt dobra z nauk ścisłych, ale z humanistycznych bardzo dobrze mi idzie. Zdaję sobie sprawę z rynku pracy, dlatego się głowię na co pójść. ;))

    Klaudia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też mam problem ze studiami, jeszcze nie zdecydowałam w 100 % :)

      Delete
  40. Hehehe skąd ja to znam...Kiedy uczęszczałam do liceum miałam identyczne podejście -"studenci to się mają dobrze":) Teraz już studiuję ale do końca tej radości z powodu jeszcze miesiąca wolnego nie odczuwam bo trzeba chodzić do pracy. Ciesz się więc:)
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  41. mam taki sam plakat z Audrey !!!!!♥♥♥♥♥♥♥♥♥
    pozdrawiam
    http://all-about-fashion-and-style.blogspot.com/

    ReplyDelete
  42. JAK przyklejasz te rożne zdjęcia i karteczki? Czy są one umieszczane na zwykłej ścianie? Tez marzy mi się coś takiego. :)

    ReplyDelete
  43. love your mood-wall. x

    -Ivanna
    http://chapter89.blogspot.com/

    ReplyDelete
  44. jak ubierasz się na rozpoczęcie roku szkolnego?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Biała koszula i czarna rozkloszowana spódnica, buty "wsuwki"

      Delete
  45. Ha, a ja jestem studentką :P świetny efekt na tej ścianie, nie wygląda pstrokato, co się czasem zdarza :)

    ReplyDelete
  46. Trafiłam tu ostatnio.. i muszę przyznać, że to miła odmiana widzieć bloga modowego (nie lubię tego określenia).. w którym pojawia się tyle tekstu:)

    ReplyDelete
  47. Bardzo podoba mi się twój blog! Nie tylko ze względu na Twój świetny gust, ale także sposób pisania. Poza tym masz swój własny, oryginalny styl za co bardzo cię podziwiam. Tak trzymaj :)

    ReplyDelete
  48. Tak, tak również siebie nienawidze, ale nie martw się, lada moment my też będziemy zakuwać do egzaminów i wszystko wróci do normy. Osobiście nie mogę się doczekać upojnych nocy w towarzystwie anatomii. Powodzenia w szkole!

    Zuzia - studentka (jeszcze) na wakacjach

    ReplyDelete
  49. Przyklejasz te zdjęcia zwykłą taśmą klejącą?
    Skąd bierzesz tyle ładnych zdjęć w tak dużych formatach? :)

    ReplyDelete
  50. jakie przedmioty masz na humanie? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wszystkie :), a rozszerzoną historię, polski i filozofię

      Delete
    2. Masz filozofię w szkole? Ooo :)

      Delete
  51. Swietna tablica i bardzo ladny sweterek!

    ReplyDelete
  52. świetna tablica;)


    http://emyniaaa.blogspot.com

    ReplyDelete
  53. ale tak szczerze powiedz ;) nie miałaś chłopaka, ale dostałaś kiedykolwiek propozycję chodzenia?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hahahahaha jezu, ale do czego są potrzebne takie informacje? ;p Nie, nie dostałam

      Delete
  54. jaki model nike'ów kupiłaś?

    ReplyDelete
  55. szkoła na pewno będzie oszałamiająco cudowna :D.
    http://vintagethunderstorm.blogspot.com/

    ReplyDelete
  56. Lovely wall! I have that Audrey poster :)

    fashionfledge.blogspot.com

    ReplyDelete
  57. skąd masz ten obraz z Audrey?

    ReplyDelete
  58. nie rozumiem nienawiści do słowa inspiracja :)

    http://a-cup-of-ideas.blogspot.com/

    ReplyDelete
  59. Z pewnością rozumiem to, że będziesz mniej pisała.
    Szkoła jak szkoła, nie można jej olewać. :P
    Życzę powodzenia w szkole jak i na blogu. Czekam na kolejne ciekawe posty. xoxo

    grain-of-love.blogspot.com

    ReplyDelete
  60. Eh, bycie studentem jest jednak cudowne : D
    chociaż czasami tęskni się jednak za tymi beztroskimi szkolnymi latami..
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  61. W tym roku studentką jestem po raz pierwszy hehe ;) jednak złapałam się dziś na myśli, że w sumie to fajnie jest w liceum i że poszłabym sobie chętnie na rozpoczęcie roku :P na szczęście skarciłam się za tę myśl i odwróciłam się na drugi bok, żeby poleżeć jeszcze przez miesiąc. :D Mimo wszystko owocnej nauki!

    ReplyDelete
  62. Haha ja jestem studentka i jeszcze mam miesiac laby :D

    http://badzprozna.blogspot.com/

    ReplyDelete
  63. Przepiękne zdjęcia na blogu, bardzo wysmakowane.
    pozdrawiam i obserwuję
    http://lessismore-mika.blogspot.com/

    ReplyDelete
  64. good luck in school ! xx

    www.head-toefashion.blogspot.com

    ReplyDelete
  65. Jak dobrze być studentem i mieć jeszcze prawie miesiąc wakacji :).

    ReplyDelete
  66. gdybym miała taką tablicę to Audrey z pewnością również byłaby w centrum;)
    a studentów- cóż nie ma czego zazdrościć - zdobywają tytuł magistra i kończą na bezrobociu ( wiem z własnego doświadczenia:(

    pozdrawiam z Piernikowa!

    ReplyDelete
  67. Girl, I just love reading your blog :) It's really awesome and unique and ohh...much more :) Have fun during the school year and keep on rockin'! :) hugs*

    ReplyDelete
  68. you look super pretty!

    xo Camilla

    Into The Fold

    ps, win a pair of Rayban sunglasses on my blog!

    ReplyDelete
  69. I love your mood wall thats so adorable!! I do something like that but except I cover old shoe boxes with clippings from magizines that inspire me. I did a DIY for that project on my blog! Check it out if you'd like! www.messeswithdresses.blogspot.com

    ReplyDelete
  70. To prawda!
    Są to pierwsze wakacje, które aż tak szybko mi zleciały : )

    ReplyDelete
  71. Nie ma co nienawidzić studentów, nam się teraz zaczęła kampania wrześniowa:)

    ReplyDelete
  72. How do you make your hair like that??? It's nice.

    ReplyDelete
    Replies
    1. It's so easy, I don't know even how to explain it :((

      Delete
  73. i think your writing is amazing and it's so nice to read, just like i'm chatting with a friend or reading a diary (sounds a bit weird maybe, but this is the only way i can explain). But i totally get it why you can't keep it up like this because of school. It's a pity but school is more important, i agree!
    And what a lovely wall you have! It's always nice to be surrounded with inspiration in you livingspace :)

    ReplyDelete
  74. Lubię czytać posty, z których przebija taki "self-improvement", postęp, polepszanie swojego życia... udaje Ci się i możesz być z siebie naprawdę dumna! Jeśli chodzi o tablicę - świetny pomysł. Ja ze swoją muszę nieco poczekać do remontu mieszkania - wówczas nic nie stanie mi na przeszkodzie w obklejaniu swojej ściany milionem wycinków i wycineczków... ;)
    Powodzenia w nowym roku szkolnym!

    ReplyDelete
  75. Na czym przyklejasz te kartki? Czy to zwykła taśma klejąca , czy może coś innego ? ;>

    ReplyDelete
  76. Ojejku <3
    Też chce taką ścianę !
    Udanego blogowania :)

    ReplyDelete
  77. Weroniko, Twój blog dla wielu osób jest źródłem inspiracji. Jeśli będziesz dodawała posty rzadziej będą one bardziej wyczekiwane i doceniane. Życzę powodzenia i kolejnych sukcesów. :))

    ReplyDelete
  78. Sama edytowałaś szablon bloga? Czy i skąd znasz się dobrze na kodach html? Jak zrobiłaś ten 'klik' - read more przy opisie? Znasz jakieś strony internetowe lub książki które pomogą w nauce bardziej zaawansowanych kodów html?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Uczyłam się sama ze stron internetowych, wpisz po prostu "html" w wyszukiwarce :) Sama edytowałam szablon, a "kilk" zrobiłam wstawiając hiperłącze :)

      Delete
  79. Piękna ta Twoja ściana, też chciałabym taką, ale póki co muszę zadowolić się malutką tablicą korkową :D.
    Wakacje trwały zdecydowanie zbyt krótko! Z każdym rokiem wydaje się, że trwają krócej niż poprzednie. Cieżko, ale damy radę.
    Tobie również miłego powrotu do szkoły i sukcesów w nauce w tym roku! :)
    Z niecierpliwością czekam na każdy, nawet najkrótszy, post.
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  80. Powiedz proszę jakiego szamponu używasz do włosów? I czy stosujesz jakieś odżywki lub cokolwiek do stylizacji włosów?
    Pozdrawiam
    Sandra

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wszystko opisane jest w beauty poście kilka wpisów niżej :) Używam żółtego l'oreal elseve

      Delete
  81. Szkoda, ze postów będzie mniej, jednak wspaniale, że masz priorytety.
    Pozdrawiam www.fogdancing.blogspot.com

    ReplyDelete
  82. Jaka Ty jesteś podobna Audrey!
    Co sądzisz o tych butach: http://www.hm.com/pl/product/00573?article=00573-B ?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Fajne! Ale coś mi ten obcas nie pasuje :)

      Delete
    2. Mam te buty i muszę powiedzieć, że w rzeczywistości są o wiele ładniejsze i bardzo wygodne. <3

      Delete
  83. piękny sweter! mogę spytać skąd jest? :)

    ReplyDelete
  84. Audrey! Równie i moja inspiracja :D Kobieta absolutna.

    ReplyDelete
  85. Hej, hej ;) Wiem, że szkoła, uczyć się trzeba, ale proszę Cię, mamy dopiero wrzesień, początek września, więc póki co, póki mało wymagań, korzystaj i pisz do nas, proszę. Liczę na to! I życzę dobrego roku i samych szóstek. Pozdrawiam, Ania;)

    ReplyDelete
  86. ja tam chetnie bym wrocila do liceum. az zazdroscilam mojej siostrze jak wczoraj wybierala stroj na dzis ;)no a poza tym, zero odpowiedzialnosci, totalna wolnosc. bycie doroslym nie jest takie fajne :P

    ReplyDelete
  87. Znam Twój ból, sama też muszę poświęcić bloga na rzecz szkoły. Najgorsze jest to że nie po domykałam wszystkich wakacyjnych spraw i teraz będą siedziały mi na głowie przez pierwsze i najgorsze dni. Wracając do postu jak zwykle kocham Twój sposób pisania. Zazdroszczę ściany, długi czas mam w zamiarach zrobienie czegoś takiego, ale czekam na remont pokoju, mam nadzieję że już w przyszłym roku.

    Pozdrawiam i zapraszam:

    zaplanowana.blogspot.com

    ReplyDelete
  88. oh, i have hoped your blog will eventually be updated every day.. :) but of course school is more important.. :)
    maybe you should post about your eating habits/ diet plans? You look amazing so it would be a nice read.. :)
    good luck with school, take care

    ReplyDelete
  89. Nice collage and picture of you. Congrat for your new things. Kisses from Spain.

    myfashionbreak.blogspot.com.es

    ReplyDelete
  90. Ściana robi wrażenie, ja muszę czekać jeszcze ze dwa miesiące na coś podobnego. Skąd bierzesz zdjęcia? Widzę wycinki z magazynów, ale zdjęcia też chyba są. Dobrze mi się wydaje, że nad tym czarno-białym obrazem Audrey jest też zegar z nią?
    Pozdrawiam
    teodiul.blogspot.com

    ReplyDelete
  91. Marzy mi się taka tablica. Na ścianie nie mogę przyklejać nic ;/ Muszę sobie kupić jakąś, korkową czy na magnesy. ;) To bardzo oryginalne. Jak tam pierwszy dzień szkoły ? :) Jesteś zadowolona z planu lekcji ?

    ReplyDelete
  92. Cześć !
    Nominowałam Cię do Versatile Blogger Award. ZAPRASZAM

    ReplyDelete
  93. Mieliście już połowinki klasowe :)?

    ReplyDelete
    Replies
    1. połowinki czyli półmetek..

      Delete
    2. Zrozumiałam, co to są połowinki ;p, ale nie wiem czy były czy nie, bo nie chodzę na takie imprezy

      Delete
  94. Great pictures :)http://noignoremode.blogspot.com/

    ReplyDelete
  95. Nie chcę żebyś mnie nienawidziła... :( Ściana świetna, zawsze podziwiałam ludzi, którzy mają talent do tworzenia takich rzeczy. Ja pewnie bym przekombinowała przy tworzeniu.

    ReplyDelete
  96. Porzuc nienawisc, jutro egzamin poprawkowy ;)

    Pozdrawiam i zycze udanego roku szkolnego (to nie ironia) ;)

    ReplyDelete
  97. wiesz, ogólnie, rozumiem, że szkoła etc, ale jest DOPIERO POCZĄTEK ROKU a Ty już piszesz takie coś, zaniedbujesz go... ;((

    ReplyDelete
  98. Możesz powiedzieć na czym polega Twoja nauka włoskiego przez tłumaczenie Vogue? :) Tłumaczysz cały tekst czy tylko słówka, których nie znasz i potem się ich uczysz? Czy Twoim zdaniem włoski jest trudny? Trudniejszy czy łatwiejszy niż hiszpański?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czytam tekst i wypisuję słówka, których nie znam. Wszystko mam w notesie. Potem się tego uczę i jeszcze raz czytam tekst, sprawdzając, czy wszystko rozumiem :)
      Włoski nie jest taki łatwy, jak się mówi, chociaż wg mnie i tak trudniejszy jest hiszpański

      Delete
  99. Hej, w niedzielę wybieram się do Krakowa. Jakie miejsca polecasz do odwiedzenia? (nie mam na myśli Wawelu, itd. tylko jakieś mniej popularne miejsca...)
    Gdzie w centrum polecasz zjeść "dobrze i tanio" obiad? :)
    Może jeszcze coś wg ciebie jest ważne gdy się odwiedza Kraków? ;D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też jestem z Krakowa;) sama nie wiem co bym ci mogła polecić, zależy też, w której części będziesz... Ja najbardziej lubię chyba spędzać czas na ulicy Floriańskiej i okolicach Rynku Głównego. Możesz też wybrać się na spacer nad Wisłą na Kazimierzu. A jeśli chodzi o jedzenie - kocham taką pizzerię na ulicy św. Tomasza chyba... - INVITO czy jakoś tak;D

      Delete
    2. Polecam Ci Mocak, Międzynarodowe Centrum Kultury na Rynku. Z kawiarni, restauracji, to świetna jest Karma na Krupniczej, Nowa Prowincja na Brackiej czy Dynia też na Krupniczej :)

      Delete
  100. jak nazywa się model Twoich nike? :)

    ReplyDelete
  101. Powiem Ci coś - kiedy zabieram się za przeglądanie blogów, Twój zawsze zostawiam sobie na koniec, jako taką wisienkę na torcie. Wiem, że zawsze mnie miło zaskoczysz, i tak też było z dzisiejszym postem, o sportowych butach oczywiście ;) I ja tego lata postanowiłam coś z tą dziedziną mojego życia zrobić, także życzę i Tobie, i sobie wytrwałości!
    A teraz wracając do właściwego posta - ściana zachwyca, pewnie powielę pytanie - czym to wszystko przyklejasz? Bezpośrednio do ściany, czy jest to jakaś sprytnie ukryta tablica korkowa?
    I jeszcze jedno - jako studentka chętnie bym się z Tobą zamieniła, wierz mi ;)
    Pozdrawiam ciepło i powodzenia w szkole! ;)

    ReplyDelete
  102. Kocham twojego bloga :) Mam prośbę(jeśli jest ona możliwa do spełnienia), czy mogłabys zamieścić zdjęcie całego swojego pokoju? Niedługo mam remont i przydadzą mi się jakieś inspiracje.
    Buziaki :**

    ReplyDelete
  103. http://www.youtube.com/watch?v=c27c5qUdX50&feature=player_embedded :)

    ReplyDelete
  104. Uczysz się czasami do późna w nocy?

    ReplyDelete
  105. Wszystkie wycinki przyklejam specjalną "gumą", "modeliną", którą dostałam w sklepie dla plastyków. Nie brudzi ściany i świetnie wszystko trzyma :)

    ReplyDelete
  106. oglądasz jeszcze Gossip Girl?

    ReplyDelete
  107. Pani ziewająca z króliczymi uszami wisi u mnie nad łóżkiem!chyba była w Wysokich Obcasach dawno temu?Zawsze też ziewam, jak na nią patrzę!Obok niej wisi zresztą Audrey ze Śniadania u Tiffany'ego,zaspana z opaską na oczy i kotem...

    ReplyDelete
  108. chciałabym się ciebie zapytać jak pokonałaś trądzik, bo czytałam że miałaś z nim problem a skórę teraz masz po prostu piękną. z góry dzięki za odp.

    ReplyDelete
  109. Hi Veronika !
    I just discovered your blog and I love love the way you write (not "to flatter" your ego but I really mean it! You are fun to read). Oops...Obviously I must have skipped something as I have the strange feeling my comment in English sounds strange here among all these comments in Polish (I have to say that my level in Polish is below 0).
    Congratulation on your blog AND your style. You have natural elegance and class (+ a great sense of humor which makes women even more beautiful). No wonder one of your model is Audrey H..
    Happy to become one of your followers.
    All the best :-)
    Anne Touraine

    ReplyDelete
  110. You are utterly beautiful, and I hate admitting that to someone who is not only younger than me, but has achieved so much more than me! Ha ha but seriously, you're gorgeous and i love your photography, do you usually do it yourself?

    ReplyDelete
  111. naprawdę super ściana :) tak ciekawie, bynajmniej nie jest tak zwyczajnie i nudno

    ReplyDelete
  112. Świetna tablica, ma wiele inspiracji! uwielbiam Audrey!:)

    ReplyDelete
  113. http://raspberryandred.blogspot.com/2010/09/some-things-in-my-room.html ścianka się chyba rozrosła trochę :)

    ReplyDelete
  114. Hello, how are things? I just mentioned this content along with a colleague, we had a quality chuckle. http://www.exoticcarrental305.com

    ReplyDelete

If you can't see your comment or my answers click 'Load more' :) / Jeśli nie widzicie wszystkich komentarzy albo moich odpowiedzi, kliknijcie w 'Load more' :)