(ph. Basia Zielińska / wearing second-hand sweater, second-hand shorts, second-hand coat, Zara bag, h&m necklace, boots via eButy.pl)
One week ago I decided to send myself on a suicidal mission. I went to the mall. In the middle of December. I was sooo ready to shop since I do it three or four times a year so as you can imagine, all my hidden instincts of a shopaholic just acumulated in me and I couldn't wait to enter the mall, do shopping surrounded with Christmas time music and "spend all my money" like all those gangsters do in the gangsta song. That's funny.
Mniej więcej tydzień temu wysłałam się na samobójczą misję. Poszłam do centrum handlowego. W sobotę. W środku grudnia. Wycieczki w ową stronę nie zdarzają się mi zbyt często, może kilka razy do roku, tak więc cała ta presja i podświadome instynkty zakupoholiczki kumulują się gdzieś tam w środku i raz na jakiś czas muszą po prostu się uwolnić. Nie mogłam się już doczekać, kiedy wkroczę do centrum handlowego, zrobię zakupy podnosząc w zwolnionym tempie każdą rzecz i przekonując się, że jest dla mnie stworzona, podczas gdy z głośników będzie dudnił jakiś George Micheal czy ktoś mu podobny, a przy okazji wydam wszystkie oszczędności w ramach świątecznej ekstazy. Wolne żarty.
After visting a few shops and not liking a single thing (or liking something but coming to the conclusion that my savings are not able to cover even 1/4 of its price), I decided to stick only to the shops that sell totally useless but totally beautiful things like candles, cups, boxes, lamps etc etc. I thought it was a good idea also because they always seem to be the less crowded. Guess what? Not this time. I almost died there. I mean it. People were everywhere, laughing, having fights, walking too fast, walking too slowly, making their ways through the narrowest alleys ever hitting me right in my hip. All my Christmas time spirit - gone. After a longer consideration I came to the conclusion that it would be nice to buy at least a candle. Well, even such an easy thing as buying a candle turns out to be the most difficult task when it's December. I waited for the right moment, ran into the shop, did my thing and evacuated leaving "Last Christmas" behind me. December shopping? No, thanks.
Po odwiedzeniu kilku sklepów i stwierdzeniu, że ani jedna rzecz mi się nie podoba (albo stwierdzeniu, że bardzo coś mi się podoba, ale moje oszczędności nie będą w stanie pokryć nawet 1/4 ceny owej rzeczy), zdecydowałam, że skupię się tylko na sklepach, które oferują świeczki, lampki, pudełka, kubki, czyli rzeczy z reguły bezużyteczne, ale za to jakże piękne. Poza tym, w nich zawsze jest mniej ludzi. I zgadnijcie co. Nie tym razem. Prawie tam umarłam. Nie żartuję. Ludzie byli wszędzie, śmiali się, krzyczeli na siebie, urządzali sobie spacery po sklepie w tempie żółwim, biegali jak opętani, przepychali się przez alejki jednocześnie nie szczędząc mi uderzeń w biodro. Świąteczny klimat ciepła i dobroci w moim umyśle - wyparował. Uznałam, że utopię moje smutki w kupnie chociażby świeczki. Tu także się przeliczyłam, bo nawet taka błaha rzecz, jak kupno świeczki staje się zadaniem arcytrudnym w warunkach grudniowych. Poczekałam więc na odpowiedni moment względnego spokoju w sklepie, nie patyczkując się zrobiłam swoje i zostawiając za sobą melodię "Last Christmas" ewakuowałam się szybko. Centrum handlowemu w grudniu serdecznie podziękuję.
wyglądasz prześlicznie:)
ReplyDeleteJak chcesz kupić pięknie pachnącą świeczkę to polecam ul Miodową 33 Zapach Domu :). Najcudowniejsze świeczki, miliony zapachów do wyboru i cudne wnętrze sklepu <3
ReplyDeleteAż trudno uwierzyć, że blogerka modowa może nie lubić od czasu do czasu spontanicznego szaleństwa zakupowego. ;-)
ReplyDeleteDlatego właśnie wolę zakupy przez internet ! :)
ReplyDeletebrightlikesun.blogspot.com
nie strasz, idę dzisiaj na zakupy ;p
ReplyDeleteWyglądasz świetnie, aż trudno uwierzyć, że takie perełki można znaleźć w SH ;O
ReplyDeleteCo do sobotnio-grudniowych wypadów do galerii - mam o nich takie samo zdanie, dlatego staram się odwiedzać je w środku tygodnia, najlepiej do południa - jest względnie cicho i spokojnie, nikt nie zabija się o ostatnie wyprzedażowe sztuki a personel jest mniej zestresowany przez co miły i pomocny :-)
http://ika901.blogspot.com
Właśnie pisałam o tym u siebie. Niektórzy ludzie zachowują się jak dzikusy. Zakupy większości z nich wysypują się z koszyka, potrącającego po drodze wszystko i wszystkich. Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy, że święta to w zasadzie trzy dni...
ReplyDeleteEj, rzeczy do domu wcale nie są bezużyteczne :P
ReplyDeletetylko piękne i praktyczne! Przecież to istotne, czym się otaczamy. Wiem, co mówię ;)
_______________________
www.WnetrzaZewnetrza.pl
Mam tak samo, nienawidzę tłumów a do centrów handlowych wchodzę kiedy jestem do tego zmuszona. Niedługo sezon przecen, dopiero się zacznie hardcore dla sprzedawczyń i umiłowany czas dla większości pań;)
ReplyDeleteWpadł mi w oko naszyjnik. Bardzo fajnie kontrastuje z cała stylizacją.
Jaka to galeria? Kazimierz?
ReplyDeleteTa, o której mówię, to Krakowska
DeleteSo much love for this!
ReplyDeleteświetny look, jak zawsze. no i małopolski ogród sztuki, całkiem spoko.
ReplyDeletecieszy mnie fakt, że byłam częścią szafiarstwa, czyli półświatka do którego należą takie (nieliczne) osoby jak Ty. i chyba tylko dlatego cieszy mnie ten fakt. autentyczność, kreatywność, dziewczęcość, inteligentne podejście do tematu. i pewnie powinnam napisać Ci o tym w prywatnej wiadomości, w mailu, ale kurczę chyba nawet wolę tutaj. brawo, pozdrawiam, cieszę oko :)
ReplyDeleteprzepraszam Weronika za prywatę, ale Baśka! jak to byłaś?! wracaj!
DeleteŚliczna i zawsze ubrana idealnie! Wszystko pięknie połączone :)
ReplyDeletePozdrawiam:*
piękna torebka! *.*
ReplyDeletea w tle Galeria Krakowska? :)
Jak można Ogród sztuki pomylić z galerią? Cały post jest o tym jak niefajne są galerie w grudniu, więc zdjęcie pod nią byłoby totalnie nielogiczne.
Deletetak, Małopolski Ogród Sztuki
DeleteJesteś cudowna, masz świetny styl, urodę, gust i styl pisania :)Pozdro, Tosia
ReplyDeleteDziękuję!!!!
DeleteMnie też przeraziła ilość osób, kiedy w zeszłą sobotę odwiedziłam centrum handlowe (to zdecydowanie była próba samobójcza...). Jako iż jestem fanką spokojnych zakupów, muszę stwierdzić, że w grudniu lepiej omijać sklepy szerokim łukiem i zamawiać wszystko online. :D
ReplyDeleteDlatego nienawidzę centrów handlowych, a do 24h Tesco najczęściej jeżdżę ok. 1 w nocy. Wtedy najwięcej w sklepie jest układaczy towaru i mogę spokojnie zrobić swoje małe zakupy ;) To, co się dzieje w grudniu (a już szczególnie 6.!) w takim np. Starym Browarze w Poznaniu, to istne szaleństwo - tłumy są WSZĘDZIE! Najgorsze jest to, że większość tych ludzi tylko ogląda, snuje się, zajmuje sobą całe przejście - 5 minut w tym młynie i odechciewa mi się jakichkolwiek zakupów (a jakby dodać do tego jeszcze ceny i brak możliwości dopasowania rozmiaru... Tragedia!). Dlatego tak rzadko w sumie robię zakupy pozaspożywcze, a jeśli już, to staram się wybierać "luźniejsze" godziny.
ReplyDeleteA Ty wyglądasz ślicznie, wiesz? Patrząc na Ciebie, wcale nie czuje się zimy, grudnia. Ty i czerń idealnie do siebie pasujecie!
Super wyglądasz! I masz naszyjnik, na który miałam ogromną ochotę, mmm! A zakupy w grudniu? Zazdroszczę tym ludziom, którzy mają do nich cierpliwości!
ReplyDeleteW jakiej jesteście teraz epoce na polskim?
ReplyDeleteOświecenie
DeleteCzytałaś może "Lalkę"? Co o niej sądzisz?
ReplyDeleteLalkę czytałam chyba rok albo dwa lata temu i szalenie mi się podobała!
Deletemiałam dokładnie tak samo. koszmar.
ReplyDeleteZdecydowanie również dziękuję w czasie gorączki przedświątecznej :) cały klimat radości gdzieś cudownie znika :/
ReplyDeleteCentrum handlowe bywa w grudniu przyjazne. Na przykład w środku tygodnia od 10 do mniej więcej 13 , póki nie zacznie sie pora powolnego wyciekania z pracy i szkoły ;)
ReplyDeletegreat look! love the over the knee socks!
ReplyDeletehttp://lavieenliz.com
that necklace is so lovely!
ReplyDeletexo Camilla
Into The Fold
To tak jak ja odwiedziłam galerię handlową w ubieglą niedzielę i obiecałam sobie,że jest to mój ostani raz.Tak jak napisałaś ludzie krzyczą na siebie,gdy trafi się jakaś promocja to wydzierają sobie z rąk ubrania.Nie wspomnę o gigantycznych kolejkach do kasy i ciagłe nadepnięcia,potraktowanie z łokcia lub inne ekscesy.Najgorsze jest to,że zamiast pszepraszam usłyszymy pretensje.Jak dla mnie miły wypad okazał się horrorem :/
ReplyDeleteSzorty bardzo ładne :)
http://drawingfashiondreams.blogspot.com
love the look!! I don't go to the mall ofter, I'm an online shopper :)
ReplyDeleteCiemny look, ale mega elegancki.
ReplyDeleteMagia świąt ;)
ReplyDeleteFajne zakolanówki!
też nie znoszę chodzić teraz po sklepach, tego całego szumu itp, ale klimat światęczny kiedy zasiadamy z bliskim przy jednym stole jak najbardziej:)
ReplyDeleteTo fakt grudniowe zakupy pochłaniają duże pokłady energii no i jeszcze robią ogromne siniaki :)
ReplyDeletepozdrawiam
i really love your outfit :)
ReplyDeleteVery cute necklace.♡
ReplyDeletewww.anetesdomas.blogspot.com
pięknie! uwielbiam twój styl ;)
ReplyDeleteZimno, zimno, zimno by mi było, ale stylizacja bardzo fajna. Pozdrawiam
ReplyDeletemega! az trudno uwierzyc ze prawie wszystko z second handu.
ReplyDeleteDla mnie największym zaskoczeniem było znalezienie tego płaszcza :D
Deletehttp://my-floordrobe.blogspot.co.uk/
ReplyDeleteso gorgeous!
I love that necklace xx
ReplyDeleteladnie <3 wejdziesz do mie na bloga ? początkuje
ReplyDeleteile bylo stopni na dworze?
ReplyDeleteByło dosyć ciepło, ale nie noszę ze sobą termometru :D
DeleteDość śmiesznie wyglądają te zakolanówki na tę porę roku, stąd moje pytanie. :)
Deletelove your necklace, cant believe you picked it up at Zara!
ReplyDeletexo!
Paige
http://www.punkrockparti.com
uwielbiam! :)
ReplyDeleteWeroniko będziesz w Jordanowie w najbliższym czasie ? :)
ReplyDeleteMoże w czasie Świąt Wielkanocnych, a jeśli nie, to na 100 % będę na kilka dni podczas wakacji.
DeleteLoved the full black, you look lovely!
ReplyDeleteCongrats for your blog, your style is really inspiring!
www.fashion-breaker.com
święta prawda! Podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękami:)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam http://asmileoflife.blogspot.com/
Mam dokładnie takie same odczucia i powoli zaczynam unikać zakupów, co w moim przypadku jest nie do pomyślenia :)
ReplyDeleteodkrycie Ameryki to nie jest, ale nie można się z Tobą nie zgodzić - galerie przed Świętami są zdecydowanie przeludnione! Wyglądasz super!
ReplyDeleteJa w ogole nie cierpie sklepow, a co dopiero w okresie swiat. Juz od grudnia omijam centra handlowe. Widze, ze wiekszosc masz ubran z sh, i wygladasz fantastycznie! Ja uwielbiam lumpeks, nie dosc ze tanio, nikt tego nie bedzie mial to o wiele mniej ludzi niz w centach handolwych :)
ReplyDeletehttp://badzprozna.blogspot.com/
Love your outfit!
ReplyDeleteAnd I agree, December shopping is deadly...
Pretty girl, lovely style.
ReplyDelete/ Avy
http://MyMotherFuckedMickJagger.blogspot.com
♥
zdecydowanie jeden z Twoich najlepszych looków, a już na pewno mój ulubiony ;)
ReplyDeletejakich perfum obecnie używasz? :)
ReplyDeleteMam teraz próbkę Chloe Chloe :)
DeleteW tym okresie, zakupy dla przyjemności nie mają żadnego sensu :P
ReplyDeleteloving these boots with a pair of over knee socks.
ReplyDeletehttp://www.vasilievablog.com
Dziewczyny, zakolanówki to jest to:)
ReplyDeleteJasne, szczególnie na czas przymrozków.
DeleteYou look amazing! ♡
ReplyDeleteWeroniko, powiedz czym się odżywiasz i czy dużo sportu uprawiasz, bo jesteś niesamowicie chudziutka... :)
ReplyDeletepozdrawiam Mery
Podczas wakacji i na początku roku szkolnego miałam straszną "fazę" na ćwiczenia, ale teraz straciłam już zapał i tylko na raz na jakiś czas zrobię jakieś brzuszki itd. Jem wszystko, wiadomo, staram się nie przesadzać z jakimiś fastfoodami i batonami, ale to raczej ze względu na to, że źle się po nich czuję. Na szczęście jeszcze w ogóle nie tyję, zobaczymy do kiedy....:D
Deletehttp://thelittlegalaxy.blogspot.com/
ReplyDeleteOD czasu jak zaczęłam kupować w SH nie mogę sobie nic znaleźć w sieciówkach. Albo inaczej mogę, ale jak zobaczę cenę za jedna sukienkę i porównam to do ilości koszulek lub spodni lub nawet sukienek jakie mogłabym sobie za to kupić w SH to mnie ta cała sieciówkowa maskarada przeraża. A jakość ? Jakość to już odrębna sprawa...
A mnie ten horror czeka jutro:/ ostatni dzień przed wyjazdem na święta z Krk do domku, aby nabyc coś drogą kupna w sklepach których u mnie nie ma. Hymmm... oj... na sama myśl mi słabo. No cóz trzeba zagryźć zęby i powalczyć z ludzmi, którzy idąc po sklepie nie widzą nic po za czubkiem swojego nosa i udając , że nic sie nie dzieje nawet jak jakaś bardzo zaaferowana soba Pani walnie mnie z całej sily torbą, i zdobywać podarki dla najbliższych. Walczymy;)chyba;)pozdrawiam
ReplyDeleteŚwietne łupy z second handu!
ReplyDeleteJakie są Twoje ulubione tumblr?
ReplyDeletehttp://vanillabicyclesinthecity.tumblr.com/
Deletehttp://nowaternolight.tumblr.com/
http://coffeencrumbs.tumblr.com/
http://fashionfever.tumblr.com/
http://inspiration-wall.tumblr.com/
http://intothefold.tumblr.com/
Dziękuję! ;*
Deleteświetny strój ;) pięknie wyglądasz
ReplyDeletecudowna stylizacja :D obserwuje i zapraszam :P Pozdrawiam!
ReplyDeletelove your necklace! perfect bling!
ReplyDeletewww.styleandshades.blogspot.com
Też tak mam, że jak jak pójdę na zakupy to niic mi się nie podoba.
ReplyDelete+ jaka nietypowa stylizcja, ale skradła serce me od razu.
Świetnie;)
ReplyDeleteZapraszam na bloga:
http://claudiafashionzara.blogspot.com/
Wolę sobie ne wyobrażać, co będzie w najbliższy weekend w galeriach, zapowiada się istne szaleństwo.
ReplyDeleteJa z kolei nie znoszę wyprzedażowych tłumów w sklepach, w styczniu w ogóle nie chodze na zakupy :)
zakochałam się w Twoim blogu <3
ReplyDeletezapraszam do mnie na nowy post :)
www.POLINEFASHION.pl
Ale ślicznie wyglądasz( jak zwykle zresztą ) :)
ReplyDeleteco sądzisz na temat tej torebki ?
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012/269200/1048466/TOREBKA%20NA%20RAMI%C4%98%20Z%20SUWAKAMI
Jest prześliczna :)
DeleteZ jakim akcentem mówisz po angielsku?:)
ReplyDeleteNie mam zielonego pojęcia!
DeleteJak kupuję prezenty, to staram się iść np. podczas okienka na uczelni albo jakoś w ciągu dnia jak mam wolny dzień, bo w weekend centra handlowe są nie do przejścia. Ewentualnie wieczorem, od 19:30 zaczyna być luźniej. Ostatnio znowu poszłam w piątek po południu i to był bardzo głupi pomysł. Nie polecam.
ReplyDeleteNajlepsza polska blogerka Maffashion ogłosiła dziś wyniki konkursu na facebooku. Fajnie by było gdybyś sie uczyła od najlepszych i brała przykład. Na wyniki twojego konkursu trzeba było czekać jakiś miesiąc poczym małym nieznacznym ps napisalas że konkurs rozstrzygnięty kropka.ktoś sie dopytywał o szczegóły to dopisalas nazwisko. Lekki brak szacunku dla czytelników.
ReplyDelete1. Rzeczywiście, zawaliłam z tym konkursem, ale nie dlatego, że nie szanuję czytelników (?!), tylko dlatego, że jestem strasznie nieogarniętą istotą w takich sprawach. Mam nauczkę, żeby się już nie brać za takie rzeczy :) 2. Nie jestem "pełnoetatową" blogerką, blog nie jest moją pracą i nie poświęcam mu całego czasu. Mam szkołę, naukę itd. Nie jestem w stanie poświęcić się mu całkowicie.
DeleteWeronika, czy ty jesteś członkinią chóru w Witkowskim? ;D
ReplyDeleteNie :D W tamtym roku razem z moją klasą stworzyliśmy "chór" na jeden konkurs, ale nie zapisałam się do chóru szkolnego
DeleteSuper post i w ogóle jesteś super ; d
ReplyDeleteZapraszam na mojego bloga ; 3
www.poumou.blogspot.com
Reply
Ja tego tak nie odczuwam, bardzo lubię chodzić do galerii w grudniu, jest tak świątecznie, wszędzie stoją choinki i wiszą światełka, uwielbiam to :-) na ludzi i tak nie zwracam większej uwagi, zwykle chodzę pogrążona w swoich myślach. Pozdrawiam <3
ReplyDeleteAmazing outfit!
ReplyDeleteThe necklace is just perfect! x
fashion is for idiots [like us]
fashion is for idiots [like us]
Piękna stylizacja <3
ReplyDeletehttps://apps.facebook.com/nadobreinazle/index/profile/100000676074844
Moglibyście na mnie zagłosować ? PROSZĘ !! mogę wystąpić w serialu u boku ulubionej aktorki. ;)
Could you vote for me? PLEASE!! I can play in a serial with my favourite actress.
Hej Weronika, bardzo Cię proszę, powiedz mi jak "zniosłaś" terapię Izotekiem? brałaś jeszcze jakieś dodatkowe leki? i w ogóle czy miałaś bardzo poważne problemy z trądzikiem? zastanawiam się nad podjęciem bardziej radyklanych kroków u siebie, a trochę się boje... :(
ReplyDeleteNie miałam bardzo, bardzo poważnych, ale też nie były to dwie niespodzianki na krzyż. W trakcie kuracji zażywałam tylko Izotek, na początku przez dwa czy trzy miesiące stan skóry się pogorszył, ale później było już tylko lepiej. Nie żartuję mówiąc, że I. zmienił moje życia i była to jedna z najlepszych decyzji
Deletedzięki wielkie za odpowiedź :) też nie mam nie wiadomo jakiej masakry na twarzy (odpukać!), ale chciałabym wreszcie zrobić porządek z cerą. Słyszałam, że w parze z Izotekiem zawsze idą tabletki anty, a aż takie obciążanie organizmu wywołuje u mnie paniczny strach. powiedz proszę, jak długo trwała u Ciebie cała kuracja?
DeleteMiałaś rajstopy pod zakolanówkami czy założyłaś na gołe nogi? ;]
ReplyDeleteRajstopy
DeleteŚwietne zakolanówki, właśnie takich poszukuję. Możesz zdradzić gdzie je zdobyłaś?
ReplyDeleteSklepik bez nazwy na osiedlu :)
DeleteChodzisz na te zapowiadane lekcje rysunku?
ReplyDeleteBędę miała dopiero lekcję próbną w styczniu
DeleteGrupowo, czy indywidualnie?
DeletePrzedświąteczny klimat, ilość ludzie i hałas jaki panuje w centrach handlowy zabija magię. W takich momentach cieszę się, że zakupy on-line tak bardzo się rozwinęły. A jeśli chodzi o porę dnia wybierania się do molosów handlowych to najcieplej udać 1h przed zamknięciem i to do galerii najmniej popularnej :)
ReplyDeleteMożesz polecić jakieś blogi DIY?
ReplyDeleteCzasami wchodzę na linki z bloglovina, ale nie znam adresów :(
DeleteA ten drugi naszyjnik, pod spodem skąd ??? jest piękny
ReplyDeleteAla
Nie pamiętam :((
Deleteweronika, what camera do you use? xo
ReplyDeletehttp://my-floordrobe.blogspot.co.uk
Canon D350 :)
DeleteMiałam podobne odczucia tydzień temu :) Jak 5 raz puścili All I want for christmas is you załamałam się.
ReplyDeleteMam pytanie z ciekawości - czy wiesz już, co byś chciała studiować? I gdzie?
Jeszcze nie wiem :d
Deletehmm.. ja uwielbiam centrum handlowe przepełnione po brzegi ludźmi, którzy usiłują jak najszybciej wybrać tylko (100) najpotrzebniejszych prezentów/ozdób itp. :D
ReplyDeleteObecny czas nie jest najlepszy na zakupy - przecież teraz wiele firm podbija ceny, aby jak najwięcej zarobić. Okazje będą na pewno w styczniu i lutym - myślę, że warto poczekać.
ReplyDeleteWyglądasz naprawdę super. Zakolanówki bomba. pozdrawiam
ReplyDeleteMasz cudownie chude nogi, tylko pozazdrościć. Co do centrum handlowych… Mam wrażenie, że nie ma tam dnia w którym nie byłoby tam za dużo ludzi, a przed świętami omijam takie miejsca szerokim łukiem.
ReplyDeletepiękny naszyjnik ♥ jesteś niesamowita, każdy twój post jest inny, ale świetny... nie mam pojęcia skąd bierzesz tyle wspaniałych pomysłów :)
ReplyDeletehttp://colour-dreamer.blogspot.com zapraszam również na mojego bloga :)
suuuper!
ReplyDeleteJak byś określiła swoją obecną znajomość jezyków obcych? (chodzi mi o np. B2, C1 itd)
ReplyDeleteAngielski - CPE, włoski nie mam pojęcia, myślę, że coś w rodzaju angielskiego Upper Intermediate, hiszpański zbliżam się do B1, łacina nie mam pojęcia hahha, dużo z niej nie umiem, a niemiecki to chyba byłam na A2, ale już mało co pamiętam
DeleteIle godzin hiszpańskiego macie w szkole?
Deleteale Ci zazdroszczę tych brwi ;< masz może jakąś radę czy skoro mam je jasne, (włosy rudo-blond) to podkreślać je brązową kredką?
ReplyDeleteZnam dziewczyny, które mają brwi prawie niewidoczne i wyglądają przepięknie. Nie każdemu pasuje mocna oprawa oczu. Możesz spróbować pomalować je brązową kredką albo cieniem i zobaczyć, czy czujesz się dobrze :)
Deletenice blog dear! want to follow each other? :)
ReplyDeleteczy te szorty, mimo że SH, są jakoś "ometkowane"? ;) niesamowicie mi się podobają i szukam czegoś podobnego w sklepach, a nuż widelec z pomocą marki udałoby mi się znaleźć w internecie.
ReplyDeleteNa shop.mango.com znajdziesz ładne szorty w tym stylu ;)
DeleteVery pretty outfit, I love your necklace! You have great style!
ReplyDeleteGrasz na jakimś instrumencie?
ReplyDeleteZrób beauty posta! :)
ReplyDeleteTrochę małpie rysy twarzy Ci tutaj wyszły.
ReplyDeleteTrochę małpie rysy twarzy Ci tu wyszły.
ReplyDeleteLove the Outfit! :)
ReplyDelete<3 uwielbiam!
ReplyDeletehttp://gosiszastyle.blogspot.com/
wow you look totally stunning in this outfit! love it! <3
ReplyDeleteA
xx
http://epiquemoi.blogspot.com
The great post on your blog, it really gives me an insight on this topic.
ReplyDeleteI love how you gave basic clothing pieces a nice spin with the statement necklace!
ReplyDeleteŚwietny naszyjnik ♥
ReplyDeleteFell in love with ur blog !
ReplyDeleteI follow u !
Http://Fashioneiric.blogspot.com
Coline.
nie wierzę że ten płaszcz jest ze szmateksu!! po prostu jest zajebisty!!
ReplyDelete