12/18/12

WERONIKA VS THE MALL










(ph. Basia Zielińska / wearing second-hand sweater, second-hand shorts, second-hand coat, Zara bag, h&m necklace, boots via eButy.pl)

One week ago I decided to send myself on a suicidal mission. I went to the mall. In the middle of December. I was sooo ready to shop since I do it three or four times a year so as you can imagine, all my hidden instincts of a shopaholic just acumulated in me and I couldn't wait to enter the mall, do shopping surrounded with Christmas time music and "spend all my money" like all those gangsters do in the gangsta song. That's funny.

Mniej więcej tydzień temu wysłałam się na samobójczą misję. Poszłam do centrum handlowego. W sobotę. W środku grudnia. Wycieczki w ową stronę nie zdarzają się mi zbyt często, może kilka razy do roku, tak więc cała ta presja i podświadome instynkty zakupoholiczki kumulują się gdzieś tam w środku i raz na jakiś czas muszą po prostu się uwolnić. Nie mogłam się już doczekać, kiedy wkroczę do centrum handlowego, zrobię zakupy podnosząc w zwolnionym tempie każdą rzecz i przekonując się, że jest dla mnie stworzona, podczas gdy z głośników będzie dudnił jakiś George Micheal czy ktoś mu podobny, a przy okazji wydam wszystkie oszczędności w ramach świątecznej ekstazy. Wolne żarty.




After visting a few shops and not liking a single thing (or liking something but coming to the conclusion that my savings are not able to cover even 1/4 of its price), I decided to stick only to the shops that sell totally useless but totally beautiful things like candles, cups, boxes, lamps etc etc. I thought it was a good idea also because they always seem to be the less crowded. Guess what? Not this time. I almost died there. I mean it. People were everywhere, laughing, having fights, walking too fast, walking too slowly, making their ways through the narrowest alleys ever hitting me right in my hip. All my Christmas time spirit - gone. After a longer consideration I came to the conclusion that it would be nice to buy at least a candle. Well, even such an easy thing as buying a candle turns out to be the most difficult task when it's December. I waited for the right moment, ran into the shop, did my thing and evacuated leaving "Last Christmas" behind me. December shopping? No, thanks.


Po odwiedzeniu kilku sklepów i stwierdzeniu, że ani jedna rzecz mi się nie podoba (albo stwierdzeniu, że bardzo coś mi się podoba, ale moje oszczędności nie będą w stanie pokryć nawet 1/4 ceny owej rzeczy), zdecydowałam, że skupię się tylko na sklepach, które oferują świeczki, lampki, pudełka, kubki, czyli rzeczy z reguły bezużyteczne, ale za to jakże piękne. Poza tym, w nich zawsze jest mniej ludzi. I zgadnijcie co. Nie tym razem. Prawie tam umarłam. Nie żartuję. Ludzie byli wszędzie, śmiali się, krzyczeli na siebie, urządzali sobie spacery po sklepie w tempie żółwim, biegali jak opętani, przepychali się przez alejki jednocześnie nie szczędząc mi uderzeń w biodro. Świąteczny klimat ciepła i dobroci w moim umyśle - wyparował. Uznałam, że utopię moje smutki w kupnie chociażby świeczki. Tu także się przeliczyłam, bo nawet taka błaha rzecz, jak kupno świeczki staje się zadaniem arcytrudnym w warunkach grudniowych. Poczekałam więc na odpowiedni moment względnego spokoju w sklepie, nie patyczkując się zrobiłam swoje i zostawiając za sobą melodię "Last Christmas" ewakuowałam się szybko. Centrum handlowemu w grudniu serdecznie podziękuję.

144 comments:

  1. Jak chcesz kupić pięknie pachnącą świeczkę to polecam ul Miodową 33 Zapach Domu :). Najcudowniejsze świeczki, miliony zapachów do wyboru i cudne wnętrze sklepu <3

    ReplyDelete
  2. Aż trudno uwierzyć, że blogerka modowa może nie lubić od czasu do czasu spontanicznego szaleństwa zakupowego. ;-)

    ReplyDelete
  3. Dlatego właśnie wolę zakupy przez internet ! :)

    brightlikesun.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. nie strasz, idę dzisiaj na zakupy ;p

    ReplyDelete
  5. Wyglądasz świetnie, aż trudno uwierzyć, że takie perełki można znaleźć w SH ;O
    Co do sobotnio-grudniowych wypadów do galerii - mam o nich takie samo zdanie, dlatego staram się odwiedzać je w środku tygodnia, najlepiej do południa - jest względnie cicho i spokojnie, nikt nie zabija się o ostatnie wyprzedażowe sztuki a personel jest mniej zestresowany przez co miły i pomocny :-)
    http://ika901.blogspot.com

    ReplyDelete
  6. Właśnie pisałam o tym u siebie. Niektórzy ludzie zachowują się jak dzikusy. Zakupy większości z nich wysypują się z koszyka, potrącającego po drodze wszystko i wszystkich. Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy, że święta to w zasadzie trzy dni...

    ReplyDelete
  7. Ej, rzeczy do domu wcale nie są bezużyteczne :P
    tylko piękne i praktyczne! Przecież to istotne, czym się otaczamy. Wiem, co mówię ;)

    _______________________
    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    ReplyDelete
  8. Mam tak samo, nienawidzę tłumów a do centrów handlowych wchodzę kiedy jestem do tego zmuszona. Niedługo sezon przecen, dopiero się zacznie hardcore dla sprzedawczyń i umiłowany czas dla większości pań;)
    Wpadł mi w oko naszyjnik. Bardzo fajnie kontrastuje z cała stylizacją.

    ReplyDelete
  9. Jaka to galeria? Kazimierz?

    ReplyDelete
  10. świetny look, jak zawsze. no i małopolski ogród sztuki, całkiem spoko.

    ReplyDelete
  11. cieszy mnie fakt, że byłam częścią szafiarstwa, czyli półświatka do którego należą takie (nieliczne) osoby jak Ty. i chyba tylko dlatego cieszy mnie ten fakt. autentyczność, kreatywność, dziewczęcość, inteligentne podejście do tematu. i pewnie powinnam napisać Ci o tym w prywatnej wiadomości, w mailu, ale kurczę chyba nawet wolę tutaj. brawo, pozdrawiam, cieszę oko :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. przepraszam Weronika za prywatę, ale Baśka! jak to byłaś?! wracaj!

      Delete
  12. Śliczna i zawsze ubrana idealnie! Wszystko pięknie połączone :)
    Pozdrawiam:*

    ReplyDelete
  13. piękna torebka! *.*
    a w tle Galeria Krakowska? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak można Ogród sztuki pomylić z galerią? Cały post jest o tym jak niefajne są galerie w grudniu, więc zdjęcie pod nią byłoby totalnie nielogiczne.

      Delete
    2. tak, Małopolski Ogród Sztuki

      Delete
  14. Jesteś cudowna, masz świetny styl, urodę, gust i styl pisania :)Pozdro, Tosia

    ReplyDelete
  15. Mnie też przeraziła ilość osób, kiedy w zeszłą sobotę odwiedziłam centrum handlowe (to zdecydowanie była próba samobójcza...). Jako iż jestem fanką spokojnych zakupów, muszę stwierdzić, że w grudniu lepiej omijać sklepy szerokim łukiem i zamawiać wszystko online. :D

    ReplyDelete
  16. Dlatego nienawidzę centrów handlowych, a do 24h Tesco najczęściej jeżdżę ok. 1 w nocy. Wtedy najwięcej w sklepie jest układaczy towaru i mogę spokojnie zrobić swoje małe zakupy ;) To, co się dzieje w grudniu (a już szczególnie 6.!) w takim np. Starym Browarze w Poznaniu, to istne szaleństwo - tłumy są WSZĘDZIE! Najgorsze jest to, że większość tych ludzi tylko ogląda, snuje się, zajmuje sobą całe przejście - 5 minut w tym młynie i odechciewa mi się jakichkolwiek zakupów (a jakby dodać do tego jeszcze ceny i brak możliwości dopasowania rozmiaru... Tragedia!). Dlatego tak rzadko w sumie robię zakupy pozaspożywcze, a jeśli już, to staram się wybierać "luźniejsze" godziny.

    A Ty wyglądasz ślicznie, wiesz? Patrząc na Ciebie, wcale nie czuje się zimy, grudnia. Ty i czerń idealnie do siebie pasujecie!

    ReplyDelete
  17. Super wyglądasz! I masz naszyjnik, na który miałam ogromną ochotę, mmm! A zakupy w grudniu? Zazdroszczę tym ludziom, którzy mają do nich cierpliwości!

    ReplyDelete
  18. W jakiej jesteście teraz epoce na polskim?

    ReplyDelete
  19. Czytałaś może "Lalkę"? Co o niej sądzisz?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Lalkę czytałam chyba rok albo dwa lata temu i szalenie mi się podobała!

      Delete
  20. miałam dokładnie tak samo. koszmar.

    ReplyDelete
  21. Zdecydowanie również dziękuję w czasie gorączki przedświątecznej :) cały klimat radości gdzieś cudownie znika :/

    ReplyDelete
  22. Centrum handlowe bywa w grudniu przyjazne. Na przykład w środku tygodnia od 10 do mniej więcej 13 , póki nie zacznie sie pora powolnego wyciekania z pracy i szkoły ;)

    ReplyDelete
  23. great look! love the over the knee socks!


    http://lavieenliz.com

    ReplyDelete
  24. To tak jak ja odwiedziłam galerię handlową w ubieglą niedzielę i obiecałam sobie,że jest to mój ostani raz.Tak jak napisałaś ludzie krzyczą na siebie,gdy trafi się jakaś promocja to wydzierają sobie z rąk ubrania.Nie wspomnę o gigantycznych kolejkach do kasy i ciagłe nadepnięcia,potraktowanie z łokcia lub inne ekscesy.Najgorsze jest to,że zamiast pszepraszam usłyszymy pretensje.Jak dla mnie miły wypad okazał się horrorem :/
    Szorty bardzo ładne :)

    http://drawingfashiondreams.blogspot.com

    ReplyDelete
  25. love the look!! I don't go to the mall ofter, I'm an online shopper :)

    ReplyDelete
  26. Ciemny look, ale mega elegancki.

    ReplyDelete
  27. Magia świąt ;)
    Fajne zakolanówki!

    ReplyDelete
  28. też nie znoszę chodzić teraz po sklepach, tego całego szumu itp, ale klimat światęczny kiedy zasiadamy z bliskim przy jednym stole jak najbardziej:)

    ReplyDelete
  29. To fakt grudniowe zakupy pochłaniają duże pokłady energii no i jeszcze robią ogromne siniaki :)


    pozdrawiam

    ReplyDelete
  30. Very cute necklace.♡

    www.anetesdomas.blogspot.com

    ReplyDelete
  31. pięknie! uwielbiam twój styl ;)

    ReplyDelete
  32. Zimno, zimno, zimno by mi było, ale stylizacja bardzo fajna. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  33. mega! az trudno uwierzyc ze prawie wszystko z second handu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dla mnie największym zaskoczeniem było znalezienie tego płaszcza :D

      Delete
  34. http://my-floordrobe.blogspot.co.uk/
    so gorgeous!

    ReplyDelete
  35. ladnie <3 wejdziesz do mie na bloga ? początkuje

    ReplyDelete
  36. ile bylo stopni na dworze?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Było dosyć ciepło, ale nie noszę ze sobą termometru :D

      Delete
    2. Dość śmiesznie wyglądają te zakolanówki na tę porę roku, stąd moje pytanie. :)

      Delete
  37. love your necklace, cant believe you picked it up at Zara!

    xo!
    Paige
    http://www.punkrockparti.com

    ReplyDelete
  38. Weroniko będziesz w Jordanowie w najbliższym czasie ? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może w czasie Świąt Wielkanocnych, a jeśli nie, to na 100 % będę na kilka dni podczas wakacji.

      Delete
  39. Loved the full black, you look lovely!
    Congrats for your blog, your style is really inspiring!



    www.fashion-breaker.com

    ReplyDelete
  40. święta prawda! Podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękami:)
    Pozdrawiam i zapraszam http://asmileoflife.blogspot.com/

    ReplyDelete
  41. Mam dokładnie takie same odczucia i powoli zaczynam unikać zakupów, co w moim przypadku jest nie do pomyślenia :)

    ReplyDelete
  42. odkrycie Ameryki to nie jest, ale nie można się z Tobą nie zgodzić - galerie przed Świętami są zdecydowanie przeludnione! Wyglądasz super!

    ReplyDelete
  43. Ja w ogole nie cierpie sklepow, a co dopiero w okresie swiat. Juz od grudnia omijam centra handlowe. Widze, ze wiekszosc masz ubran z sh, i wygladasz fantastycznie! Ja uwielbiam lumpeks, nie dosc ze tanio, nikt tego nie bedzie mial to o wiele mniej ludzi niz w centach handolwych :)

    http://badzprozna.blogspot.com/

    ReplyDelete
  44. Love your outfit!
    And I agree, December shopping is deadly...

    ReplyDelete
  45. zdecydowanie jeden z Twoich najlepszych looków, a już na pewno mój ulubiony ;)

    ReplyDelete
  46. jakich perfum obecnie używasz? :)

    ReplyDelete
  47. W tym okresie, zakupy dla przyjemności nie mają żadnego sensu :P

    ReplyDelete
  48. loving these boots with a pair of over knee socks.

    http://www.vasilievablog.com

    ReplyDelete
  49. Dziewczyny, zakolanówki to jest to:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jasne, szczególnie na czas przymrozków.

      Delete
  50. Weroniko, powiedz czym się odżywiasz i czy dużo sportu uprawiasz, bo jesteś niesamowicie chudziutka... :)



    pozdrawiam Mery

    ReplyDelete
    Replies
    1. Podczas wakacji i na początku roku szkolnego miałam straszną "fazę" na ćwiczenia, ale teraz straciłam już zapał i tylko na raz na jakiś czas zrobię jakieś brzuszki itd. Jem wszystko, wiadomo, staram się nie przesadzać z jakimiś fastfoodami i batonami, ale to raczej ze względu na to, że źle się po nich czuję. Na szczęście jeszcze w ogóle nie tyję, zobaczymy do kiedy....:D

      Delete
  51. http://thelittlegalaxy.blogspot.com/

    OD czasu jak zaczęłam kupować w SH nie mogę sobie nic znaleźć w sieciówkach. Albo inaczej mogę, ale jak zobaczę cenę za jedna sukienkę i porównam to do ilości koszulek lub spodni lub nawet sukienek jakie mogłabym sobie za to kupić w SH to mnie ta cała sieciówkowa maskarada przeraża. A jakość ? Jakość to już odrębna sprawa...

    ReplyDelete
  52. A mnie ten horror czeka jutro:/ ostatni dzień przed wyjazdem na święta z Krk do domku, aby nabyc coś drogą kupna w sklepach których u mnie nie ma. Hymmm... oj... na sama myśl mi słabo. No cóz trzeba zagryźć zęby i powalczyć z ludzmi, którzy idąc po sklepie nie widzą nic po za czubkiem swojego nosa i udając , że nic sie nie dzieje nawet jak jakaś bardzo zaaferowana soba Pani walnie mnie z całej sily torbą, i zdobywać podarki dla najbliższych. Walczymy;)chyba;)pozdrawiam

    ReplyDelete
  53. Jakie są Twoje ulubione tumblr?

    ReplyDelete
    Replies
    1. http://vanillabicyclesinthecity.tumblr.com/
      http://nowaternolight.tumblr.com/
      http://coffeencrumbs.tumblr.com/
      http://fashionfever.tumblr.com/
      http://inspiration-wall.tumblr.com/
      http://intothefold.tumblr.com/

      Delete
  54. świetny strój ;) pięknie wyglądasz

    ReplyDelete
  55. cudowna stylizacja :D obserwuje i zapraszam :P Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  56. love your necklace! perfect bling!

    www.styleandshades.blogspot.com

    ReplyDelete
  57. Też tak mam, że jak jak pójdę na zakupy to niic mi się nie podoba.
    + jaka nietypowa stylizcja, ale skradła serce me od razu.

    ReplyDelete
  58. Świetnie;)
    Zapraszam na bloga:
    http://claudiafashionzara.blogspot.com/

    ReplyDelete
  59. Wolę sobie ne wyobrażać, co będzie w najbliższy weekend w galeriach, zapowiada się istne szaleństwo.
    Ja z kolei nie znoszę wyprzedażowych tłumów w sklepach, w styczniu w ogóle nie chodze na zakupy :)

    ReplyDelete
  60. zakochałam się w Twoim blogu <3


    zapraszam do mnie na nowy post :)


    www.POLINEFASHION.pl

    ReplyDelete
  61. Ale ślicznie wyglądasz( jak zwykle zresztą ) :)
    co sądzisz na temat tej torebki ?
    http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012/269200/1048466/TOREBKA%20NA%20RAMI%C4%98%20Z%20SUWAKAMI

    ReplyDelete
  62. Z jakim akcentem mówisz po angielsku?:)

    ReplyDelete
  63. Jak kupuję prezenty, to staram się iść np. podczas okienka na uczelni albo jakoś w ciągu dnia jak mam wolny dzień, bo w weekend centra handlowe są nie do przejścia. Ewentualnie wieczorem, od 19:30 zaczyna być luźniej. Ostatnio znowu poszłam w piątek po południu i to był bardzo głupi pomysł. Nie polecam.

    ReplyDelete
  64. Najlepsza polska blogerka Maffashion ogłosiła dziś wyniki konkursu na facebooku. Fajnie by było gdybyś sie uczyła od najlepszych i brała przykład. Na wyniki twojego konkursu trzeba było czekać jakiś miesiąc poczym małym nieznacznym ps napisalas że konkurs rozstrzygnięty kropka.ktoś sie dopytywał o szczegóły to dopisalas nazwisko. Lekki brak szacunku dla czytelników.

    ReplyDelete
    Replies
    1. 1. Rzeczywiście, zawaliłam z tym konkursem, ale nie dlatego, że nie szanuję czytelników (?!), tylko dlatego, że jestem strasznie nieogarniętą istotą w takich sprawach. Mam nauczkę, żeby się już nie brać za takie rzeczy :) 2. Nie jestem "pełnoetatową" blogerką, blog nie jest moją pracą i nie poświęcam mu całego czasu. Mam szkołę, naukę itd. Nie jestem w stanie poświęcić się mu całkowicie.

      Delete
  65. Weronika, czy ty jesteś członkinią chóru w Witkowskim? ;D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie :D W tamtym roku razem z moją klasą stworzyliśmy "chór" na jeden konkurs, ale nie zapisałam się do chóru szkolnego

      Delete
  66. Super post i w ogóle jesteś super ; d
    Zapraszam na mojego bloga ; 3

    www.poumou.blogspot.com

    Reply

    ReplyDelete
  67. Ja tego tak nie odczuwam, bardzo lubię chodzić do galerii w grudniu, jest tak świątecznie, wszędzie stoją choinki i wiszą światełka, uwielbiam to :-) na ludzi i tak nie zwracam większej uwagi, zwykle chodzę pogrążona w swoich myślach. Pozdrawiam <3

    ReplyDelete
  68. Piękna stylizacja <3

    https://apps.facebook.com/nadobreinazle/index/profile/100000676074844

    Moglibyście na mnie zagłosować ? PROSZĘ !! mogę wystąpić w serialu u boku ulubionej aktorki. ;)
    Could you vote for me? PLEASE!! I can play in a serial with my favourite actress.

    ReplyDelete
  69. Hej Weronika, bardzo Cię proszę, powiedz mi jak "zniosłaś" terapię Izotekiem? brałaś jeszcze jakieś dodatkowe leki? i w ogóle czy miałaś bardzo poważne problemy z trądzikiem? zastanawiam się nad podjęciem bardziej radyklanych kroków u siebie, a trochę się boje... :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie miałam bardzo, bardzo poważnych, ale też nie były to dwie niespodzianki na krzyż. W trakcie kuracji zażywałam tylko Izotek, na początku przez dwa czy trzy miesiące stan skóry się pogorszył, ale później było już tylko lepiej. Nie żartuję mówiąc, że I. zmienił moje życia i była to jedna z najlepszych decyzji

      Delete
    2. dzięki wielkie za odpowiedź :) też nie mam nie wiadomo jakiej masakry na twarzy (odpukać!), ale chciałabym wreszcie zrobić porządek z cerą. Słyszałam, że w parze z Izotekiem zawsze idą tabletki anty, a aż takie obciążanie organizmu wywołuje u mnie paniczny strach. powiedz proszę, jak długo trwała u Ciebie cała kuracja?

      Delete
  70. Miałaś rajstopy pod zakolanówkami czy założyłaś na gołe nogi? ;]

    ReplyDelete
  71. Świetne zakolanówki, właśnie takich poszukuję. Możesz zdradzić gdzie je zdobyłaś?

    ReplyDelete
  72. Chodzisz na te zapowiadane lekcje rysunku?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Będę miała dopiero lekcję próbną w styczniu

      Delete
    2. Grupowo, czy indywidualnie?

      Delete
  73. Przedświąteczny klimat, ilość ludzie i hałas jaki panuje w centrach handlowy zabija magię. W takich momentach cieszę się, że zakupy on-line tak bardzo się rozwinęły. A jeśli chodzi o porę dnia wybierania się do molosów handlowych to najcieplej udać 1h przed zamknięciem i to do galerii najmniej popularnej :)

    ReplyDelete
  74. Możesz polecić jakieś blogi DIY?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czasami wchodzę na linki z bloglovina, ale nie znam adresów :(

      Delete
  75. A ten drugi naszyjnik, pod spodem skąd ??? jest piękny


    Ala

    ReplyDelete
  76. weronika, what camera do you use? xo
    http://my-floordrobe.blogspot.co.uk

    ReplyDelete
  77. Miałam podobne odczucia tydzień temu :) Jak 5 raz puścili All I want for christmas is you załamałam się.

    Mam pytanie z ciekawości - czy wiesz już, co byś chciała studiować? I gdzie?

    ReplyDelete
  78. hmm.. ja uwielbiam centrum handlowe przepełnione po brzegi ludźmi, którzy usiłują jak najszybciej wybrać tylko (100) najpotrzebniejszych prezentów/ozdób itp. :D

    ReplyDelete
  79. Obecny czas nie jest najlepszy na zakupy - przecież teraz wiele firm podbija ceny, aby jak najwięcej zarobić. Okazje będą na pewno w styczniu i lutym - myślę, że warto poczekać.

    ReplyDelete
  80. Wyglądasz naprawdę super. Zakolanówki bomba. pozdrawiam

    ReplyDelete
  81. Masz cudownie chude nogi, tylko pozazdrościć. Co do centrum handlowych… Mam wrażenie, że nie ma tam dnia w którym nie byłoby tam za dużo ludzi, a przed świętami omijam takie miejsca szerokim łukiem.

    ReplyDelete
  82. piękny naszyjnik ♥ jesteś niesamowita, każdy twój post jest inny, ale świetny... nie mam pojęcia skąd bierzesz tyle wspaniałych pomysłów :)
    http://colour-dreamer.blogspot.com zapraszam również na mojego bloga :)

    ReplyDelete
  83. Jak byś określiła swoją obecną znajomość jezyków obcych? (chodzi mi o np. B2, C1 itd)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Angielski - CPE, włoski nie mam pojęcia, myślę, że coś w rodzaju angielskiego Upper Intermediate, hiszpański zbliżam się do B1, łacina nie mam pojęcia hahha, dużo z niej nie umiem, a niemiecki to chyba byłam na A2, ale już mało co pamiętam

      Delete
    2. Ile godzin hiszpańskiego macie w szkole?

      Delete
  84. ale Ci zazdroszczę tych brwi ;< masz może jakąś radę czy skoro mam je jasne, (włosy rudo-blond) to podkreślać je brązową kredką?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Znam dziewczyny, które mają brwi prawie niewidoczne i wyglądają przepięknie. Nie każdemu pasuje mocna oprawa oczu. Możesz spróbować pomalować je brązową kredką albo cieniem i zobaczyć, czy czujesz się dobrze :)

      Delete
  85. nice blog dear! want to follow each other? :)

    ReplyDelete
  86. czy te szorty, mimo że SH, są jakoś "ometkowane"? ;) niesamowicie mi się podobają i szukam czegoś podobnego w sklepach, a nuż widelec z pomocą marki udałoby mi się znaleźć w internecie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Na shop.mango.com znajdziesz ładne szorty w tym stylu ;)

      Delete
  87. Very pretty outfit, I love your necklace! You have great style!

    ReplyDelete
  88. Grasz na jakimś instrumencie?

    ReplyDelete
  89. Zrób beauty posta! :)

    ReplyDelete
  90. Trochę małpie rysy twarzy Ci tutaj wyszły.

    ReplyDelete
  91. Trochę małpie rysy twarzy Ci tu wyszły.

    ReplyDelete
  92. <3 uwielbiam!

    http://gosiszastyle.blogspot.com/

    ReplyDelete
  93. wow you look totally stunning in this outfit! love it! <3
    A
    xx
    http://epiquemoi.blogspot.com

    ReplyDelete
  94. The great post on your blog, it really gives me an insight on this topic.

    ReplyDelete
  95. I love how you gave basic clothing pieces a nice spin with the statement necklace!

    ReplyDelete
  96. Fell in love with ur blog !
    I follow u !

    Http://Fashioneiric.blogspot.com

    Coline.

    ReplyDelete
  97. nie wierzę że ten płaszcz jest ze szmateksu!! po prostu jest zajebisty!!

    ReplyDelete

If you can't see your comment or my answers click 'Load more' :) / Jeśli nie widzicie wszystkich komentarzy albo moich odpowiedzi, kliknijcie w 'Load more' :)